Na 3 grudnia br. wyznaczono rozprawę pełnego składu Trybunału Konstytucyjnego poświęconą kwestii delegalizacji Komunistycznej Partii Polski. Pierwszy wniosek w tej sprawie złożył w 2020 r. ówczesny PG Zbigniew Ziobro, a w ostatnich dniach analogiczny wniosek złożył prezydent Karol Nawrocki.
Będzie to kolejne podejście TK do tej sprawy, gdyż rozprawa Trybunału była już wyznaczona na początek października br. Wówczas jednak sprawę odroczono bez terminu, gdyż na rozprawie nie było przedstawiciela obecnego Prokuratora Generalnego.
Prezes TK Bogdan Święczkowski informował wtedy, że PG był prawidłowo powiadomiony o terminie rozprawy i jeszcze w sierpniu br. zakomunikował TK, iż „brak jest uzasadnienia” dla jego udziału w rozprawie przed Trybunałem Konstytucyjnym. Tymczasem – jak wskazywał Święczkowski – stawiennictwo wnioskodawcy na rozprawie przed Trybunałem w takiej sprawie jest obowiązkowe. W związku z tym TK postanowił w październiku odroczyć rozprawę bez terminu.
Jak wynika z wokandy, Trybunał połączył ten wniosek do wspólnego rozpoznania z poprzednim wnioskiem ówczesnego Prokuratora Generalnego i wyznaczył ponowny termin rozprawy na 3 grudnia o godz. 9.
Dwa wnioski do TK
Prokuratura Krajowa w 2020 r. informowała PAP, że działania PG wobec KPP zostały podjęte na wniosek osób fizycznych.
„W pismach kierowanych do prokuratury wskazywały one, że Komunistyczna Partia Polski między innymi odwołuje się w swoim programie i praktykach do totalitarnych metod i praktyk działania komunizmu, co jest niezgodne z Konstytucją RP”
– przekazywała ówczesna PK.
Zgodnie z art. 13 konstytucji „zakazane jest istnienie partii politycznych i innych organizacji odwołujących się w swoich programach do totalitarnych metod i praktyk działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu”. Tymczasem – w ocenie Ziobry – „analiza przeprowadzona w PK wykazała, że członkowie Komunistycznej Partii Polski kwestionują demokratyczny porządek Polski”. „Cele KPP są tożsame z celami innych partii komunistycznych sprawujących totalitarną władzę w państwach komunistycznych XX wieku” – podkreślano.
Także prezydent Nawrocki w swoim wniosku wskazał, że działalność tej partii przejawia się „w odwoływaniu się w programowych publikacjach, wypowiedziach i innego rodzaju formach aktywności politycznej do totalitarnych metod i praktyk działania komunizmu oraz prezentowaniu założenia stosowania przemocy w celu zdobycia władzy i wpływu na politykę państwa”.
„Ustrojodawca polski, znając historię i doświadczenia Narodu Polskiego w XX w., nie bez powodu postawił znak równości między totalitarnymi metodami działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu, uniemożliwiając organizacjom, w tym partiom, odwoływanie się do nich. Z tego względu zarówno cele, jak i działalność Komunistycznej Partii Polski, muszą zostać uznane za niezgodne z konstytucją, a jej funkcjonowanie powinno zostać przerwane”
– podkreślił prezydent w podsumowaniu swojego wniosku.
Rozprawie będzie przewodniczył prezes Święczkowski
Partię polityczną zgłasza się do ewidencji partii politycznych prowadzonej przez VII Wydział Cywilny Rodzinny i Rejestrowy – Sekcję ds. Rejestrowych Sądu Okręgowego w Warszawie. Partia polityczna nabywa osobowość prawną z chwilą wpisania do ewidencji. Komunistyczna Partia Polski figuruje w tej ewidencji pod numerem 152. Została wpisana do tego rejestru w październiku 2002 r. Siedzibę ma w Tarnowskich Górach.
Zgodnie z ustawą o partiach politycznych, „jeżeli Trybunał Konstytucyjny wyda orzeczenie o niezgodności z konstytucją celów lub działalności partii politycznej, sąd niezwłocznie wydaje postanowienie o wykreśleniu wpisu partii politycznej z ewidencji”.
Rozprawie pełnego składu TK przewodniczyć ma prezes Święczkowski, zaś sprawozdawcą będzie sędzia Krystyna Pawłowicz.