Małgorzata Gersdorf napisała nowelę projektu ustawy o Sądzie Najwyższym, którego jest pierwszym prezesem. Wysłała go do marszałków sejmu i senatu, prezydenta, szefów klubów parlamentarnych.
Pomysły I prezes SN zawarte w noweli zostały skrytykowane nawet przez „nadzwyczajną kastę”. Stowarzyszenie Sędziów Polskich „Iustitia” stwierdziło, że przyjmują ten projekt z zaskoczeniem i rozczarowaniem.
Gersdorf postanowiła odnieść się do sprawy. Wydała wczoraj oświadczenie. Co w nim napisała. To ciekawostka.
Przedstawiony przeze mnie „autorski” projekt, dowodzi tego, że możliwa jest spokojna, merytoryczna dyskusja nad kształtem wymiaru sprawiedliwości, w tym Sądu Najwyższego. Dyskusja, w której brane są pod uwagę postulaty zgłaszane przez większość parlamentarno-rządową, a jednocześnie, w której proponowane są rozwiązania nienaruszające ładu konstytucyjnego w Polsce. W żadnym razie nie oznacza to jednak, że z tymi postulatami się identyfikuję
– napisała Gersdorf wprawiając niejednego w osłupienie.
Oświadczenie I Prezesa SN prof. Gersdorf.
— Kamil Zaradkiewicz (@zaradkiewicz) 21 listopada 2017
Przyznam, że nie ogarniam. pic.twitter.com/qgETvisBls
Klasyka gatunku: "Jestem ZA, a nawet PRZECIW" pic.twitter.com/o270gg2UlM
— Adam Nieznaj (@AdamNieznaj1) 22 listopada 2017
Tak to widzę. Chaos w głowie.
— TurkawkaPL (@TurkawkaPL) 22 listopada 2017
Takie jest moje zdanie, z którym się nie zgadzam.
— Stef Moklik (@Stef_Moklik) 22 listopada 2017
Klasyczny wałęsizm "Ja mam swoje poglądy, ale się z nimi nie zgadzam"!
— Wojciech Ładny (@WojciechLadny) 22 listopada 2017