Ukraińska marynarka wojenna poinformowała w niedzielę wieczorem, że rosyjskie siły specjalne zajęły jej trzy okręty na Morzu Czarnym. Wcześniej ukraińska marynarka informowała, że Rosjanie otworzyli ogień do niektórych z jej okrętów w Cieśninie Kerczeńskiej, które próbowały przepłynąć do ukraińskiego portu w Mariupolu nad Morzem Azowskim. W ostrzale rannych miało zostać sześciu ukraińskich żołnierzy.
W obecnej sytuacji oczekujemy przywrócenia przez Rosję swobody żeglugi, obie strony wzywamy do wstrzemięźliwości
- podkreślił Cichocki.
Jak zaznaczył, „dramatyczna eskalacja napięcia”, jaka ma według niego miejsce na Morzu Azowskim, „ma swoje źródło w pogwałceniu przez Rosję podstawowych zasad prawa międzynarodowego, w szczególności nielegalnej okupacji Krymu i budowie Mostu Kerczeńskiego bez zgody władz w Kijowie”.