– Wciąż jest nadzieja na dalszy dialog Polski z Komisją Europejską, ale porozumienie nie może być osiągnięte za wszelką cenę. Są zasadnicze cele wprowadzenia reformy sądownictwa, z których nie chcemy się wycofać – stwierdził szef kancelarii premiera, Michał Dworczyk.
Michał Dworczyk, pytany w TVN24 czy jest tym "rozczarowany" ocenił, że atmosfera rozmów między Polską a KE w ostatnim czasie "jest zupełnie inna". Podkreślił, że rząd wykonał w kierunku Brukseli "pewne gesty", poprzez "doprecyzowanie" ustaw sądowych.
Dopytywany czy Polska jest gotowa na kolejne ustępstwa względem Brukseli, minister zapewnił, że wciąż "jest nadzieja na dalszy dialog i porozumienie".
Ale też zawsze podkreślaliśmy, że to porozumienie nie może być porozumieniem za wszelką cenę. Są pewne zasadnicze sprawy i cele, dla których te reformy były wprowadzane i oczywiście z nich nie chcemy się wycofać – oświadczył.
Zdaniem ministra "Komisja Europejska ma problem, a szczególnie Frans Timmermans ma problem, żeby wycofać się z niektórych, zbyt pochopnie wyprowadzanych słów, czy opinii i to może być kłopot dla niektórych polityków KE".
Pamiętajmy, że pan komisarz (Timmermans) to nie cała Komisja i cały czas te rozmowy się toczą – dodał Dworczyk.
Według szefa KPRM, zarówno Polsce, jak i Brukseli zależy na "deeskalacji" obecnego kryzysu związanego z kwestią praworządności w Polsce. Podkreślił, że UE ma teraz przed sobą inne wyzwania, takie jak prace nad nowym budżetem Wspólnoty.