Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Sondaż: Więcej Polaków uważa, że Niemcy są nam wrodzy niż przyjaźni

Minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau na początku tego miesiąca podpisał notę dyplomatyczną ws. reparacji wojennych skierowaną do strony niemieckiej. Polska domaga się odszkodowania w wysokości 6 bilionów 220 miliardów 609 milionów złotych. Przedstawiono sondaż, w którym zapytano Polaków o nastawienie Niemców do nas. Wyniki – bez zaskoczeń. Warto jednak zaznaczyć, w jaki sposób „Gazeta.pl” opisała tę ankietę.

1 września zaprezentowano raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej.

Reklama

Polska domaga się od Niemiec odszkodowania za straty materialne i niematerialne wysokości 6 bilionów 220 miliardów 609 milionów zł, zrekompensowania ofiarom agresji i okupacji niemieckiej oraz ich rodzinom wyrządzonych im szkód i krzywd, a także systemowych działań mających na celu zwrot zagrabionych z Polski w trakcie wojny dóbr kultury, które znajdują się obecnie w Niemczech.

W nocie wezwano także państwo niemieckie do uregulowania "należności wynikających z rabunkowej działalności" Kas Kredytowych Rzeszy oraz Banku Emisyjnego w Polsce - powołanych na okupowanych ziemiach niemieckich instytucji finansowych.

Portal dziennika "Rzeczpospolita" opublikował wyniki sondażu, w którym zapytano uczestników jak oceniają stosunek współczesnych Niemiec do Polski.

Wyniki sondażu SW Research dla rp.pl. są następujące:

  • 22,7 proc. respondentów uważa Niemcy za kraj wrogi wobec Polski;
  • 20 proc. respondentów uznało, że stosunek ten jest przyjazny;
  • 35,5 proc. ankietowanych uważa, że Niemcy są neutralne wobec Polski;
  • 21,8 proc. badanych nie ma zdania w tej kwestii.

Gazeta.pl, komentując to badanie, pomija porównanie tych liczb, podkreślając odsetek osób mówiących o stosunku neutralnym.

Redaktorzy serwisu gimnastykowali się, by nie napisać wprost, że więcej Polaków uważa Niemcy za wroga (22,7 proc.) niż za przyjaciela (20 proc.).

 

Źródło: niezalezna.pl, rp,pl, gazeta.pl
Reklama