GaPol: TRUMP wypowiada wojnę cenzurze » CZYTAJ TERAZ »

PO broni sowieckiego pomnika w Rzeszowie. Pomysłodawcą monumentu był antysemita i członek Komunistycznej Partii Polski

Platforma Obywatelska sprzeciwia się wyburzeniu Pomnika Czynu Rewolucyjnego w Rzeszowie. Politycy tej formacji przekonują, że... wcale nie kojarzy on się z komunizmem. - Nie zgadzamy się z argumentacją IPN-u oraz polityków twierdzących, że pomnik propaguje komunizm - napisał w liście Marcin Deręgowski, szef rzeszowskiej PO. Pomysłodawcą budowy szkaradnego monumentu był I sekretarz KW PZPR w Rzeszowie Władysław Kruczek, członek Komunistycznej Partii Polski i jeden z inicjatorów antysemickiej nagonki w 1968 r. w Rzeszowie.

Kroton, CC BY 3.0 <https://creativecommons.org/licenses/by/3.0>, via Wikimedia Commons

Teren, na którym znajduje się pomnik, został w 2006 roku zakupiony przez klasztor ojców Bernardynów, którzy nie identyfikują się z ideą pomnika, wzniesionego w 1974 roku jako hołd dla ustroju komunistycznego. Zakonnicy chcą pozbyć się budowli ze swojego terenu, ale nie wiedzą, jak zrobić to najlepiej.

Pomysł wyburzenia pomnika popiera Instytut Pamięci Narodowej, w związku z ustawą dekomunizacyjną. Radni PiS chcieli, aby teren pomnika przejął samorząd województwa, który mógłby następnie zlecić wyburzenie pomnika. Powstałe miejsce miałoby zostać wykorzystane do usprawnienia komunikacji w centrum Rzeszowa.

Marszałek województwa podkarpackiego Władysław Ortyl z Prawa i Sprawiedliwości przekazał, że samorząd wojewódzki nie przejmie kontrowersyjnego pomnika. 

Na te wydarzenia zareagowała Platforma Obywatelska, która sprzeciwia się pomysłom usunięcia pomnika. - Nie zgadzamy się z argumentacją IPN-u oraz polityków twierdzących, że pomnik propaguje komunizm. Nikt nie ma wątpliwości, że idea towarzysząca budowie pomnika miała na celu wmówienie ówczesnemu społeczeństwu, że robotnicy, chłopi i żołnierze popierają panujący ustrój. Idea okazała się nieskuteczna, bo opierała się na ewidentnym kłamstwie. Większość polskich robotników i chłopów bardzo szybko zorientowała się, że system komunistyczny nie służy ich interesom, a żołnierze przelewający krew za Polskę chcieli Polski demokratycznej, a nie komunistycznej - napisano w liście. 

Ortyl przekonywał ponadto, że młodszemu pokoleniu pomnik ten w ogóle nie kojarzy się z komunizmem. - W ciągu 48 lat istnienia stał się najbardziej rozpoznawalną budowlą Rzeszowa. Cieszy się dużą sympatią mieszkańców, a zdecydowana większość z nich nie dopuszcza możliwości jego zniszczenia - stwierdził.

Platforma w swoim oświadczeniu stawia ponadto znak równości pomiędzy normalnymi budynkami stawianymi za czasów komunizmu a symbolami sowieckiego ucisku. - Gdyby taki argument – jak chce PiS, poważnie brać pod uwagę, to musielibyśmy zlikwidować m.in. budynki Urzędu Wojewódzkiego, Domu Kultury WSK, Sądu Apelacyjnego, czy Komendy Wojewódzkiej Policji. I wielu innych, łącznie z budynkiem obecnej siedziby IPN - oceniono..

– Poza tym pomnik jest pamiątką naszej historii, która może posłużyć jako swoiste memento dla przyszłych pokoleń ukazujące szkodliwość kłamstwa i destrukcyjną siłę rządowej propagandy

- zaznaczono.

Szef rzeszowskiej PO zaatakował przy okazji zakonników, stwierdzając, że działka, na której znajduje się fragment zabudowań klasztornych, została im przekazana przez miasto za przysłowiową złotówkę. Stwierdził on, że Bernardyni za mało starają się, aby miasto odzyskało kontrolę nad terenami, na których stoi pomnik. - Jest przecież oczywiste, że do niczego nie jest im potrzebny, a postawa taka może budzić podejrzenie, że to przejaw zwykłej pazerności lub ideologicznego zacietrzewienia - stwierdzono. 

W liście napisano ponadto, że pomnik... jest dziełem artystycznym "wysokiej klasy" i "może mieć wymiar ponadczasowy". - Postać Nike w mitologii greckiej była boginią zwycięstwa, siły i szybkości działania. Nadanie takiego przekazu pomnikowi proponuje PO, gdy wróci on w ręce miasta - zapowiedziano. 


Pomysłodawcą pomnika był Władysław Kruczek. Oto kilka faktów z jego życiorysu:

-  był członkiem Komunistycznego Związku Młodzieży Polski i Komunistycznej Partii Polski, w II RP wielokrotnie więzionym za swoją antypolską działalność

- po wojnie w Komitecie Wojewódzkim Polskiej Partii Robotniczej, koordynator akcji sfałszowania wyborów parlamentarnych z 19 stycznia 1947 na terenie województwa rzeszowskiego.

- w latach 1954–1981 członek Komitetu Centralnego PZPR. 

- w 1968 r. był jednym z inicjatorów antysemickiej nagonki tzw. marca 1968

- w latach 1980–1982 członek Rady Państwa. Był wśród osób, które podpisały dekret o wprowadzeniu stanu wojennego na terytorium Polski.

- członek Krajowej Rady Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Radzieckiej

W 2007 r. ówczesny przewodniczący rady Rzeszowa (a dziś prezydent miasta wspierany przez KO) Konrad Fijołek z SLD rozpoczął inicjatywę mającą na celu nadanie jednej z ulic miasta imienia Kruczka. Udało się to, ale w 2008 r. dzięki staraniom IPN nazwa ulicy została usunięta.

 



Źródło: Niezalezna.pl

#IPN #Rzeszów #komunizm #Platforma Obywatelska

Adrian Siwek