Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji rozbili szajkę oszustów, którzy szykowali przekręt na ponad sześć milionów złotych. Polegał na fikcyjnym obrocie sprzętem elektronicznym, m.in. telefonami komórkowymi i próbie wyłudzenia nienależnego podatku VAT. Wśród osób zamieszanych przez przestępstwo jest Filip R., syn polityka, który pełnił ministerialne funkcje w rządzie PO-PSL.
O akcji CBŚP już dzisiaj informowaliśmy.
Jak wynika z ustaleń śledczych: mechanizm przestępczy polegał na wielokrotnym obrocie sprzętem elektronicznym. Przestępcy dokonywali transakcji kupna-sprzedaży telefonów komórkowych, pomiędzy kolejnymi firmami polskimi i zagranicznymi. Formą dokumentowania fikcyjnych transakcji były fałszywe faktury VAT, na podstawie których składano deklaracje do urzędów skarbowych.
CZYTAJ WIĘCEJ: CBŚP w akcji - szajka oszustów rozbita
Tymczasem jak podał portal tvp.info "wśród siedmiu zatrzymanych osób jest Filip R. – syn byłego wiceministra infrastruktury i budownictwa w rządzie PO-PSL".
Przestępcy założyli ponad 60 firm, które handlowały między sobą elektroniką, głównie telefonami komórkowymi.
– W rzeczywistości był to fikcyjny, tzw. karuzelowy obrót sprzętem elektronicznym. Mechanizm przestępczy polegał na wielokrotnym obrocie tym samym towarem. Wszystko to w celu uprawdopodobnienia dokonania transakcji kupna-sprzedaży telefonów komórkowych, pomiędzy kolejnymi firmami polskimi i zagranicznymi – wyjaśnia dla portalu tvp.info kom. Iwona Jurkiewicz, rzeczniczka CBŚP.
– Formą dokumentowania fikcyjnych transakcji były, nieodzwierciedlające rzeczywistych zdarzeń gospodarczych faktury VAT, na podstawie których składano deklaracje do urzędów skarbowych. Dokumenty te stanowiły podstawę do uzyskania nienależnego zwrotu podatku VAT – dodaje kom. Jurkiewicz.