Wybuch gazu w Katowicach zabrał niestety ludzkie życie. Ratownicy odnaleźli ciało 68-letniej kobiety. Myślami jestem z rodziną ofiary i ze służbami, które wciąż poszukują ostatniej osoby uwięzionej pod gruzami - podkreślił premier Mateusz Morawiecki. Zaraz po tym wpisie premiera wojewoda śląski poinformował, że nie żyje druga z poszukiwanych osób.
W piątek doszło do wybuchu gazu na probostwie kościoła ewangelicko-augsburskiego w Katowicach-Szopienicach. Z informacji straży pożarnej i pogotowia wynika, że spośród siedmiorga poszkodowanych w wybuchu do szpitala trafiły trzy osoby; dwoje dzieci w wieku 3 i 4 lat przewieziono na badania do szpitala pediatrycznego.
Wczesnym popołudniem służby poinformowały, że znalezione zostało ciało jednej ofiary, a jedna osoba wciąż jest poszukiwana.
Do tej informacji odniósł się we wpisie na Twitterze premier: "Wybuch gazu w Katowicach zabrał niestety ludzkie życie. Ratownicy odnaleźli ciało 68-letniej kobiety. Myślami jestem z rodziną ofiary i ze służbami, które wciąż poszukują ostatniej osoby uwięzionej pod gruzami".
Wybuch gazu w Katowicach zabrał niestety ludzkie życie. Ratownicy odnaleźli ciało 68-letniej kobiety. Myślami jestem z rodziną ofiary i ze służbami, które wciąż poszukują ostatniej osoby uwięzionej pod gruzami.
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) January 27, 2023
Wcześniej premier zapewnił, że jest w kontakcie z wojewodą śląskim, a poszkodowanym jest udzielana pomoc. "W Katowicach doszło do wybuchu gazu. Służby są na miejscu, akcja ratownicza trwa. Jestem w kontakcie z wojewodą śląski, sytuacja została omówiona na posiedzeniu Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Niesiemy pomoc poszkodowanym" - napisał na Twitterze szef rządu.
❗️Wybuch gazu w kamienicy w Katowicach.
— Państwowa Straż Pożarna (@KGPSP) January 27, 2023
Z częściowo zawalanego budynku, ewakuowano 6 osób. Działania prowadzi kilkanaście zastępów PSP,
w tym SGPR.
🚨Na miejsce udaje się z-ca komendanta głównego PSP nadbryg. Arkadiusz Przybyła z grupą operacyjną KG PSP. @ABartkowiak_PSP pic.twitter.com/58d50JitQ3
Tymczasem, wojewoda śląski poinformował, że nie żyje także druga z poszukiwanych. "O godzinie 14.43 zostało odnalezione ciało drugiej osoby. Niestety został również stwierdzony zgon tej osoby" - powiedział.
Wieczorek przekazał, że prawdopodobnie pod gruzami nie znajduje się już nikt. "Ale oczywiście prace ratunkowo-poszukiwawcze dalej będą przez Straż Pożarną prowadzone" - dodał.
Dyrektor Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach Łukasz Pach podał, że po wybuchu na miejsce wysłano osiem zespołów ratownictwa medycznego, które bardzo szybko były na ul. Bednorza. Dyrektor potwierdził, że wśród poszkodowanych jest dwójka dzieci w wieku 3 i 4 lat, które zostały przewiezione do szpitala pediatrycznego. Jedna z osób dorosłych trafiła do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. Stan poszkodowanych był określany jako stabilny.