Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

W Woronicza 17 o wojskach USA w Polsce. Ostra wymiana zdań z Korwin-Mikkem. WIDEO

Wzmocnienie amerykańskiego kontyngentu w Polsce prowadzi do zwiększenia bezpieczeństwa Polski i Polaków, by ci, którzy mają wobec Polski jakieś agresywne, nieprzyjazne zamiary jeszcze raz przemyśleli swoje plany - mówił w programie Michała Rachonia Woronicza 17 Paweł Szrot, minister z Kancelarii Prezydenta.

Woronicza 17
Woronicza 17
TVP Info/print screen

Potwierdziły się informacje amerykańskich mediów o dodatkowych siłach wojskowych, jakie USA wyśle do Europy.

- Przerzucimy około 2 tysięcy żołnierzy z USA do Europy: 82. dywizja powietrzno-desantowa rozlokuje elementy piechoty wraz z kluczowymi elementami wsparcia do Polski. Te siły są wyposażone i wyszkolone w ramach działań wielozadaniowych, jednocześnie aby bronić i odstraszać wrogów oraz wzmacniać sojuszników
- powiedział kilka dni temu rzecznik Pentagonu John Kirby.

Polska i USA podobnie oceniają zagrożenie ze strony Rosji. Goście Michała Rachonia w Woronicza 17 rozmawiali m.in. o zwiększenia liczby wojsk amerykańskich w Polsce w związku z rosyjskimi ruchami przy granicy ukraińskiej.

Wzmocnienie amerykańskiego kontyngentu w Polsce prowadzi do zwiększenia bezpieczeństwa Polski i Polaków, by ci, którzy mają wobec Polski jakieś agresywne, nieprzyjazne zamiary jeszcze raz przemyśleli swoje plany. Po drugie pokazuje, że USA są zdolne do bardzo zdecydowanych działań. To jest skierowane przeciwko autorom tego kryzysu na wschodniej granicy Ukrainy. Myślę, że oni też powinni brać pod uwagę w swoich kalkulacjach, że NATO i USA są w stanie do szybkiej i zdecydowanej reakcji

 – wskazał minister z Kancelarii Prezydenta Paweł Szrot.

Robert Kropiwnicki z PO stwierdził, że cieszy się z powrotu do relacji polsko-amerykańskich.
Tyko… „Są bardzo spóźnione i w obliczu ostrego kryzysu na Wschodzie”. Pytany przez redaktora o kwestie dotyczące Stanów Zjednoczonych poseł PO mówił o... Caracalach - kontrakcie, który został wypowiedziany przez Polskę, kontrakcie, który był podpisany z Francją i tamtejszym sektorem przemysłowym.

Politykowi opozycji odpowiedział polityk PiS, Matek Suski.

Od kilku lat odbudowujemy dobre stosunki ze Stanami Zjednoczonymi. Wizyta prezydenta Trumpa najpierw w Polsce, później w Berlinie pokazała, że te stosunki były i obecnie są najlepsze w historii, a panu posłowi z Platformy Obywatelskiej przypominam, jak likwidowali Polską armię, jak w dniu niepodległości Stanów Zjednoczonych Donald Tusk obrażał Amerykanów, jak podpisaliście umowę z FSB, z Federacyjną służbą, kontynuatorką KGB i wpuściliście ją do Centrum Kontrwywiadu. Likwidacja polskiej armii, zmniejszenie jej do mniej niż 60 tys., przeznaczenie mniej niż 2 proc. PKB na armię – to wszystko łamało ustalenia NATO i podważało wiarygodność Polski w oczach USA i od tych sześciu lat odbudowujemy dobry wizerunek. To, że Polska dziś jest broniona przez NATO, Stany Zjednoczone, są przysyłane kolejne kontyngenty wojsk amerykańskich, to pokazuje, że te wasze donoszenie i kłamstwa na temat sytuacji w Polsce tam są brane z przymrużeniem oka, a Polska jest partnerem stabilnym i wiarygodnym USA i NATO. To przysłanie wojsk, w ten sposób trzeba odczytywać

– zaznaczył Suski.

Doszło do ostrej wymiana zdań z Januszem Korwin-Mikke. Poseł Konfederacji przekonywał, że „sekretarz stanu mówił, że USA będą bronić swoich sojuszników. Sojusznikiem Stanów jest Polska, a nie Ukraina i to jest powiedzenie, że Ukrainy nie będą bronić – mówił. Dodał, że Anglia kieruje agresję Rosji na Ukrainę.

Jego ekscelencja Włodzimierz Putin usiłuje zastraszyć zachód, on blefuje oczywiście. Każdy kto wrzeszczy, że grozi agresja, jest agentem Putina i zwiększa ilość strachu. O to Putinowi chodzi

– argumentował.

Korwin-Mikke wypalił też, że „Krym się odłączył od Ukrainy”. W pewnym momencie prowadzący stwierdził, że nie będzie komentował tego rodzaju wypowiedzi, bo nie mają związku z logiką.

Wanda Nowica dodała, że Polska wreszcie zaczęła te relacje ze Stanami Zjednoczonymi pod administracją Bidena intensyfikować.

 

 



Źródło: niezalezna.pl

#polityka

Michał Gradus