Dariusz Rosati już słał donos do Komisji Europejskiej, ale tym razem się przeliczył. I to bardzo! RMF FM dowiedziało się, że... Komisja Europejska popiera odstrzał dzików i chwali za ten krok polskie władze. Cóż, ze strategii "ulica i zagranica" rozhisteryzowanym obrońcom dzików została już tylko ulica...
To niezbędny krok w celu ograniczenia bardzo agresywnego rozprzestrzeniania się w ostatnich miesiącach afrykańskiego pomoru świń (ASF) w Polsce i krajach UE oraz w celu ochrony unijnych rolników i konsumentów
- powiedział korespondentce RMF FM jeden z przedstawicieli Komisji Europejskiej.
Dodał on, że "jeżeli nie uda powstrzymać rozwoju ASF w Polsce, to całej Unii może grozić blokada handlu wieprzowiną ze strony zagranicznych partnerów".
Co najciekawsze, a czego pewnie nie wiedzą obrońcy dzików, działania polskich władz zdaniem Brukseli są zgodne z przepisami i zaleceniami podjętymi przez kraje UE między innymi podczas ostatniej konferencji ministerialnej, która odbyła się trzy tygodnie temu.
Polska realizuje te zalecenia wzorowo
- dodaje przedstawiciel Komisji Europejskiej.
A Dariusz Rosati już chciał słać donos do Brukseli...