GP: Za Trumpa Europa przestanie być niemiecka » CZYTAJ TERAZ »

O co naprawdę chodzi w strajku nauczycieli: „Celem nie są pieniądze, a chaos i paraliż państwa?”

Rozpoczynając program „W punkt” Katarzyna Gójska zwróciła uwagę na drugie dno nauczycielskiego strajku. Okazuje się bowiem, że w szeregach ZNP mówiło się od dawna, że strajk i tak się odbędzie, niezależnie od prowadzonych negocjacji. Okazuje się zatem, że cel strajku jest zupełnie inny, niż ten, oficjalnie lansowany przez nauczycieli.

kadr z programu "W Punkt" Katarzyny Gójskiej
kadr z programu "W Punkt" Katarzyny Gójskiej
fot. Telewizja Republika;

Wczoraj rozpoczął się zorganizowany przez Związek Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych strajk w szkołach. Przystąpiła do niego też część nauczycieli z oświatowej „Solidarności”, m.in. z województw: wielkopolskiego, pomorskiego, śląskiego, dolnośląskiego, warmińsko-mazurskiego i kujawsko-pomorskiego. Według ZNP w strajku biorą też udział nauczyciele niezrzeszeni w żadnym ze związków.
 
Głos Wielkopolski już w styczniu zamieścił artykuł, w którym wiceszef poznańskiego ZNP mówi, że postulat 1000 zł podwyżki nie jest do spełnienia, zatem jest jasne, że strajk będzie. Czyli celem nie są dodatkowe pieniądze, a chaos i paraliż państwa?
- pyta Katarzyna Gójska.
 
 

 

 



Źródło: niezalezna.pl, Telewizja Republika

#nauczyciele #strajk #szkoła

redakcja