Rada Miejska Nowego Jorku uchwaliła w środę trzy rezolucje, z których jedna ustanawia 11 listopada Dniem Niepodległości Polski w Nowym Jorku, a dwie pozostałe stanowią, że 11 października będzie Dniem Kazimierza Pułaskiego, a 15 października Dniem Tadeusza Kościuszki. - Przyjęcie rezolucji mając na uwadze 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości, które miało w Nowym Jorku swój cykl obchodów, to bardzo dobry gest w stronę społeczności polskiej - powiedział nam przewodniczący Klubów Gazety Polskiej w Nowym Jorku Maciej Rusiński.
Uchwała nr 420 ustanawia dzień 11 listopada "Dniem Niepodległości Polski w Nowym Jorku". W uchwale przypomniano, że przed stu laty Polska odzyskała niezależność państwową po wiekach zaborów.
11 listopada będzie w Nowym Jorku Dniem Niepodległości Polski. Taką uchwałę przyjęła tamtejsza Rada Miejska. Uchwała nr 420 ustanawia dzień 11 listopada "Dniem Niepodległości Polski w Nowym Jorku".W uchwale przypomniano, że przed stu laty Polska odzyskała niezależność państwową. pic.twitter.com/HhZ7qx5x4C
— Paweł Żuchowski (@p_zuchowski) 1 listopada 2018
Zgodnie z uchwałą nr 421 dzień 11 października będzie w Nowym Jorkuobchodzony jako "Dzień Kazimierza Pułaskiego". W tekście rezolucji podkreślono, że generał Pułaski jest bohaterem walk o wolność dwóch narodów: polskiego i amerykańskiego. Zmuszony do opuszczenia ojczyzny, o której niepodległość walczył, Pułaski udał się następnie do Ameryki, gdzie wziął udział w wojnie o niepodległość Stanów Zjednoczonych.
Z kolei dzień 15 października - zgodnie z uchwałą nr 422 – będzie świętowany w Nowym Jorku jako "Dzień Tadeusza Kościuszki". W dokumencie zaznaczono, że późniejszy przywódca Insurekcji Kościuszkowskiej służył Ameryce podczas wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych jako generał brygady Armii Kontynentalnej i fortyfikator. Przypomniano też, że w testamencie Kościuszko przeznaczył cały swój amerykański majątek na cele charytatywne.
- Przyjęcie rezolucji mając na uwadze 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości, które miało w Nowym Jorku swój cykl obchodów, to bardzo dobry gest w stronę społeczności polskiej
- powiedział w rozmowie z portalem niezalezna.pl przewodniczący Klubów Gazety Polskiej w Nowym Jorku Maciej Rusiński.
- Obchody 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości zostały otwarte już na początku roku spektakularnym koncertem zorganizowanym przez Kluby Gazety Polskiej. Było to formalne wydarzenie dyplomatyczne, w którym wzięły udział władze miasta i inne placówki dyplomatyczne, oraz przedstawiciele misji ONZ. Przez następne miesiące miały miejsce kolejne wydarzenia, dlatego uchwalenie tych rezolucji jest takim miłym gestem w stronę społeczności polskiej
- dodał Rusiński.
Inicjatorem przyjęcia uchwał, które miały na celu uczczenie setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości i uhonorowanie ważnych osobistości, jakie zapisały się w historii Polski i Stanów Zjednoczonych, był radny Robert Holden. Wszystkie trzy rezolucje zostały przyjęte jednogłośnie.
- Spędziłem sporą część dzieciństwa z Amerykanami polskiego pochodzenia, mieszkającymi w Queensie i do dzisiaj utrzymuję z nimi bliskie kontakty. (…) To ważne, że czcimy bezinteresowny wkład Polaków w naszą historię
– powiedział inicjator przyjęcia uchwał honorujących Polskę i jej wkład w historię USA, Robert Holden.
Po zakończeniu głosowania Holden podziękował za poparcie rezolucji swym kolegom-radnym. Skierował też słowa wdzięczności pod adresem polskiego rządu, mediów, stowarzyszeń i firm polonijnych lub działających na rzecz Polonii amerykańskiej.
Poświęcone upamiętnieniu niepodległości Polski i jej bohaterów uchwały są pierwszymi rezolucjami tego rodzaju zatwierdzonymi przez Radę Miejską w Nowym Jorku,