Dziś w Zabrzu na Placu Wolności dr Karol Nawrocki, obywatelski kandydat na prezydenta RP, spotkał się z mieszkańcami Śląska. Rozległy się okrzyki, m.in. "Zabrze wolne od Platformy", nawiązując do niedzielnego referendum, w którym zabrzanie odsunęli od władzy prezydent Agnieszkę Rupniewską z KO.
To przykład dla całej Polski
- Z Zabrza płynie przykład dla całej Polski. Zabrze w referendum odwołując władzę z Platformy pokazało, że jeśli połączą się wszystkie siły, można odsunąć władzę, która jest zła i nie służy obywatelom. Podobnie trzeba odsunąć rząd D.Tuska, który nie służy Polsce
- powiedział nam obywatelski kandydat na prezydenta RP.
Ta władza szkodzi obywatelom
O przykładzie Zabrza mówił dr Karol Nawrocki też do zebranych.
- Zabrze stało się stolicą obywatelskiej Polski, uwalniając się od władzy, która nie radziła sobie zrządzeniem. W miastach, gdy zaczyna rządzić polityka, partyjniactwo i wyrzuca się z pracy ludzi niewygodnych, którzy pracowali wiele lat, aby to miasto się rozwijało dzieje się źle. Gdy w samorządach zaczyna wygrywać polityka partyjna, my obywatele Państwa Polskiego - w Zabrzu i w całej Polsce - potrafimy głośno powiedzieć "NIE". Zabrze dało dowód, że mała ojczyzna chce się rozwijać, chce korzystać ze swoich możliwości. Chce nowych dróg, modernizacji, a nie chce pchania ideologii do naszych szkół i na ulice, jak to robi rząd Donalda Tuska - dodał.
Obywatelski kandydat na prezydenta podkreślił też jak ważne są dla polskiej gospodarki węgiel i kopalnie, o które upomina się od samego początku kampanii.
-Węgiel to polskie złoto. I trzeba o nie dbać, bo nie zastąpi go zielona energia - podkreślił.