Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Nawet "Wyborcza" w szoku po hecy w Nowoczesnej: „Cyrk, nikt nie wie, o co chodzi”

Dzisiejszy podział w Nowoczesnej wzbudził wiele emocji nie tylko wśród członków totalnej opozycji, ale także wśród dziennikarzy. Okazuje się, że baczne obserwowanie polskiego życia politycznego nie wystarcza, by zrozumieć motywacje niektórych polityków. Wyraz dezorientacji i zażenowania dała dziś dziennikarka "Gazety Wyborczej" Dominika Wielowiejska, nazywając podział w partii Lubnauer - cyrkiem.

Po dzisiejszym odejściu ośmiu posłów Nowoczesnej do klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej pojawiło się mnóstwo komentarzy. Podział, który dokonał się dzisiaj był spodziewany od dawna, ale jednak niektórych dziennikarzy trochę zaskoczył.

Reklama

Dominika Wielowiejska z "Gazety Wyborczej" przyznała, że sama już nie wie, o co chodzi, i zasugerowała "walkę buldogów pod dywanem". 

Przypomniała też z liderom Koalicji Obywatelskiej, że podziały w łonie "totalnej opozycji" nie przysporzą jej zaufania wśród wyborców.

Co ciekawe, komentujący wpis Wielowiejskiej w większości zgodzili się z jego zasadniczą tezą.

 

Reklama