Dzisiejszy podział w Nowoczesnej wzbudził wiele emocji nie tylko wśród członków totalnej opozycji, ale także wśród dziennikarzy. Okazuje się, że baczne obserwowanie polskiego życia politycznego nie wystarcza, by zrozumieć motywacje niektórych polityków. Wyraz dezorientacji i zażenowania dała dziś dziennikarka "Gazety Wyborczej" Dominika Wielowiejska, nazywając podział w partii Lubnauer - cyrkiem.
Po dzisiejszym odejściu ośmiu posłów Nowoczesnej do klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej pojawiło się mnóstwo komentarzy. Podział, który dokonał się dzisiaj był spodziewany od dawna, ale jednak niektórych dziennikarzy trochę zaskoczył.
Dominika Wielowiejska z "Gazety Wyborczej" przyznała, że sama już nie wie, o co chodzi, i zasugerowała "walkę buldogów pod dywanem".
Przypomniała też z liderom Koalicji Obywatelskiej, że podziały w łonie "totalnej opozycji" nie przysporzą jej zaufania wśród wyborców.
Cyrk w Nowoczesnej i Platformie Obywatelskiej. Dzielą się i łączą. Albo na odwrót. Nikt nie wie o co chodzi, więc wyborcy mają wrażenie, że trwa jakaś walka buldogów pod dywanem. W ten oto nowatorski sposób liderzy KO starają się o zaufanie wyborców ?#mistrzowie
— Dominika Wielowieyska (@DWielowieyska) 5 grudnia 2018
Co ciekawe, komentujący wpis Wielowiejskiej w większości zgodzili się z jego zasadniczą tezą.
"Walka buldogów"? Raczej małych białych dupelków...
— aneczka (@aneczka64) 5 grudnia 2018
Ci tzw mistrzowie grają w grę lub raczej tańczą taniec połamaniec. Uwierzyli w sukces zjednoczenia. A tu trach, nic wyżej w słupkach. Nawet gorzej. Pani Dominiko dobrze to Kaczyński obmyślił?
— Małgorzata Maliszew (@margolamalisz) 5 grudnia 2018
Jakie zaufanie wyborców? Przecież nikt nigdy im nie ufał, lemingi głosują na nich bo są największym antyPiSem.
— Rafał Pająk (@Paq99Mierzyn) 5 grudnia 2018
Nerwowe ruchy po stronie Targowicy zdradzają jedno – lewacka rewolucja zaczyna zżerać własne dzieci …
— HAlloHAllo (@MrFafarafa) 5 grudnia 2018
Jak to miło chociaż raz pośmiać się razem z Panią... ??
— Alien (@Zygmunt_50) 5 grudnia 2018
Bo to jest walka buldogow pod dywanem ! Poza frazesami o rezimie i dyktaturze PIS-u licza sie tylko miejsca biorace na listach, a Platforma nie chce ich dac bo dlaczego ma utrzymywac przy zyciu politycznych nieboszczykow ?? N. pod swiatlym przywodztwem Lubnauer jest skonczona.
— Marek Jablonowski (@rmr190) 5 grudnia 2018
Myszka agresorka i Borysław .... coś jest na rzeczy. Ach to Ucho Prezesa???
— Grzegorz KURCZYNA (@GKurczyna) 5 grudnia 2018