Grzegorz Schetyna może dziś triumfować, bowiem posłowie Nowoczesnej chętnie zasilają nowo powstały klub parlamentarny Koalicji Obywatelskiej. Nowoczesna tonie, a jedna z jej - do niedawna - prominentnych działaczek Kamila Gasiuk-Pihowicz już stawia sobie cele na nową drogę parlamentarną. Niespodzianki nie ma - to oczywiście "walka z PiS".
Do klubu Platformy Obywatelskiej - Koalicji Obywatelskiej dołączy 8 posłów Nowoczesnej; oprócz Kamili-Gasiuk-Pihowicz, Marka Sowy, Michała Jarosa, Piotra Misiły, Piotra Kobylińskiego, Kornelii Wróblewskiej, także Elżbieta Stępień i Krzysztof Truskolaski.
W związku z tym klub Nowoczesnej przestaje istnieć, gdyż nie będzie miał wymaganej regulaminowo liczby 15 posłów.
Gasiuk-Pihowicz, która była szefową klubu Nowoczesnej, zaznaczyła, że powstanie klubu PO-KO, to "kolejny krok na najważniejszej drodze do najważniejszego celu, jakim jest odsunięcie PiS od władzy i zakończenie tego koszmaru polskiej demokracji jakim są rządy PiS".
"Dzisiaj głównym wyzwaniem jest walka z PiS i w tej walce musimy działać wspólnie. Dlatego dzisiaj powstał wspólny klub Koalicji Obywatelskiej w polskim parlamencie" - podkreśliła posłanka. Jak zaznaczyła, ta współpraca i wspólne kluby istnieją już na poziomie gminnym, powiatowym, na poziomie sejmików wojewódzkich i dzisiaj powstał wspólny klub Koalicji Obywatelskiej. [http://niezalezna.pl/248808-petru-i-scheuring-wielgus-oglaszaja-koniec-nowoczesnej-i-wskazuja-kto-do-tego-doprowadzil]
"Wiemy, że w Nowoczesnej są osoby, które chciałyby iść bardziej samotną drogą w nadchodzących wyborach. Wiemy, że są osoby, które widzą swoją przyszłość polityczną w projektach, które dopiero powstają, mówią o tym otwarcie. Ale wszystkich, którzy chcą wzmacniać Koalicję Obywatelską poprzez wspólny klub zapraszamy do współpracy. Będziemy do niej zachęcać i przekonywać"
- oświadczyła Gasiuk-Pihowicz.
Zachwycony był też Grzegorz Schetyna. Na briefingu prasowym dziękował posłom Nowoczesnej, którzy - jak mówił - "twardo walczyli w klubie Nowoczesnej, o to żeby zintegrować, żeby być razem, żebyśmy mogli nasze kluby i nasze aktywności połączyć". A w zasadzie twardo się kłócili...
Lider PO powiedział też, że drzwi do klubu "są szeroko otwarte".
"Wiemy, że ten wspólny, nowy klub PO-KO to klub, który da szansę i pokaże gwarancję dobrej współpracy. Będziemy dobrze, uczciwie pracować tutaj w parlamencie, będziemy przygotowywać skuteczną koalicję w wyborach europejskich i w wyborach parlamentarnych"
- oświadczył Schetyna.