Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Najpierw Komisja Wenecka, teraz oni. Unijny organ zatroskany o losy "nadzwyczajnej kasty"

Komisja Wenecka, która przyjechała do Polski na zaproszenie marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego wydała opinię na temat nowelizacji ustaw sądowych - zaapelowała o wprowadzenie innych rozwiązań. Unijny komisarz ds. sprawiedliwości Didier Reynders poinformował na Twitterze, że Komisja Europejska weźmie pod uwagę opinię Komisji Weneckiej przy swojej ocenie polskich ustaw sądowych.

zdjęcie ilustracyjne,
zdjęcie ilustracyjne,
pixabay.com/almathias

"Przyjąłem do wiadomości, że Komisja Wenecka wydała dziś pilną opinię w sprawie nowelizacji z grudnia 2019 r. Zaleca, aby nie przyjmować tej nowelizacji. Komisja Europejska weźmie to pod uwagę"

- napisał Reynders.

Komisja Wenecka, organ doradczy Rady Europy, oceniła w wydanej w czwartek opinii na temat nowelizacji ustaw sądowych, że niektóre z zapisów przyjętych przez Sejm mogą być postrzegane jako dalsze osłabienie niezależności sądownictwa w Polsce.

Zaapelowano o inne rozwiązania w celu uniknięcia kryzysu. Komisja zarekomendowała też, by nie przyjmować zapisów dotyczących postępowań dyscyplinarnych wobec sędziów.

W dokumencie napisano także, że należy znaleźć inne rozwiązania i by uniknąć pogłębienia się kryzysu, polski parlament powinien poważnie rozważyć wprowadzenie głównych rekomendacji Komisji Weneckiej z 2017 roku.

Opinia Komisji nie ma charakteru wiążącego ze względu na funkcję doradczą tego organu. Opinię wydano w trybie pilnym, a wystąpił o nią pod koniec grudnia marszałek Senatu Tomasz Grodzki w związku z pracami nad nowelizacją w tej izbie.

W ogłoszonym w Strasburgu dokumencie podkreślono w odniesieniu do nowelizacji ustaw sądowych, że niektóre zapisy mogą być postrzegane jako dalsze osłabienie niezależności sądownictwa w czasie, gdy podejmowane są próby rozwiązania problemów wynikających z reformy z 2017 roku.

W ocenie Komisji w wyniku nowych zapisów wolność słowa sędziów i prawo do stowarzyszania są poważnie ograniczone, a polskim sądom uniemożliwi się badanie, czy inne sądy w kraju są niezawisłe i bezstronne zgodnie z regułami europejskimi - stwierdzono.

Według Komisji dalej zwiększył się wpływ Ministra Sprawiedliwości na postępowania dyscyplinarne.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl,

redakcja