Polskie Stronnictwo Ludowe zdecydowało rozstać się z Platformą Obywatelską i rozpoczęło tworzenie Koalicji Polskiej. Koalicjanta poszukuje również Paweł Kukiz, a w przestrzeni publicznej pojawiały się informacje o tworzeniu klubu Kukiz-Jakubiak-Liroy. Dziś miało dojść do ich wspólnej konferencji. Nie pojawił się lider Kukiz'15. Okazało się, że do gry weszło PSL.
W ubiegłym tygodniu Rada Naczelna PSL zdecydowała o budowie bloku na wybory parlamentarne pod nazwą Koalicja Polska. Do współpracy PSL zaprasza ugrupowania, którym bliskie są "wartości chrześcijańskie, demokratyczne, ludowe i narodowe". Ostateczną decyzję w tej sprawie PSL podejmie w czerwcu. W wyborach do Parlamentu Europejskiego PSL startowało w ramach Koalicji Europejskiej z PO, SLD, Nowoczesną i Zielonymi.
Paweł Kukiz, którego komitet wyborczy nie przekroczył progu wyborczego do Parlamentu Europejskiego również aktywnie szuka koalicjantów w jesiennych wyborach parlamentarnych.
Pojawiła się informacja, że Kukiz rozmawiał z Kosiniakiem-Kamyszem. Szczegóły nie były znane. Do dzisiaj. W Sejmie miała odbyć się konferencja Kukiza, Liroya-Marca i Jakubiaka.
Jak podał na konferencji Maciej Maciejowski, wiceprezes stowarzyszenia Skuteczni, mieli ogłosić plan „przystąpienia Pawła Kukiza do partii, którą w tej chwili tworzy Marek Jakubiak i Piotr Liroy-Marzec”.
„Do federacji, która miała nazywać się Jakubiak-Liroy-Kukiz. Czy będzie się tak nazywać, to zobaczymy. Uzgodniliśmy podstawę programową działania takiej partii. W dniu dzisiejszym dowiedzieliśmy się, że warunkiem przystąpienia przez Kukiza do porozumienia jest uwzględnienie w nim PSL-u, co troszeczkę nas zaskoczyło”
– przyznał szczerze Maciej Maciejowski.
– Dzisiaj cieszę się, że możemy powołać do życia i oficjalnie wam przedstawić Federację Jakubiak-Liroy, której jesteśmy liderami – powiedział Piotr Liroy-Marzec.
– Próbowaliśmy też zaprosić Pawła Kukiza, którego cały klub znamy, wywodzimy się z niego. Chcieliśmy go zaprosić do tego, żeby nie obrażał się na Konfederację, żeby zaczął rozmowy na temat punktów programowych
– dodał. Okazało się, że Kukiz czeka na decyzję ludowców.
– Paweł dzisiaj na spotkaniu powiedział oficjalnie, że on czeka na decyzję PSL-u. Powiem oficjalnie: nie sądzę, żeby ktokolwiek w Konfederacji zgodził się na to, by PSL szedł wspólnie na wybory – zaznaczył Liroy-Marzec.