\"Nasze racje zostały uwzględnione. Przyjmowanie migrantów powinno być i będzie suwerenną decyzją państw. Zatem pomagamy potrzebującym na miejscu i strzeżemy swoich granic. Nasza wizja polityki migracyjnej zwyciężyła. Warto być konsekwentnym\" – napisał na Twitterze marszałek Senatu, Stanisław Karczewski.
Dziś w nocy przywódcy państw i rządów krajów unijnych uzgodnili podczas maratonu negocjacyjnego, że w państwach UE powstaną centra kontroli migrantów, a poza "28" - ośrodki do wysadzania uratowanych na morzu ze statków. Uchodźcy z centrów zlokalizowanych w UE w krajach, które dobrowolnie się na to zgodzą, będą podlegali relokacji do innych państw. Nie będzie jednak żadnych kwot, a rozdział będzie się odbywał na zasadzie dobrowolności. Gwarancji w tej sprawie domagała się Polska i kilka innych krajów unijnych, m.in. z Grupy Wyszehradzkiej.
Nasze racje zostały uwzględnione. Przyjmowanie migrantów powinno być i będzie suwerenną decyzją państw. Zatem pomagamy potrzebującym na miejscu i strzeżemy swoich granic. Nasza wizja polityki migracyjnej zwyciężyła. Warto być konsekwentnym; #JKaczyński @BeataSzydlo @MorawieckiM
— Stanisław Karczewski (@StKarczewski) 29 czerwca 2018