- Sprawą priorytetową naszego rządu jest bezpieczeństwo naszego rządu i konieczność zapewnienia im jak najlepszego sprzętu - powiedział poseł Prawa i Sprawiedliwości Michał Jach, przewodniczący sejmowej komisji obrony narodowej w rozmowie z redaktorem Michałem Rachoniem w programie TVP Info "Jedziemy".
W poniedziałek portal onet.pl opublikował materiał dotyczący wad karabinka Grot, który ma być wyposażeniem Wojsk Obrony Terytorialnej. Według raportu, który uzyskał onet.pl po testach okazało się, że karabinek "jest tak zły, że zagraża żołnierzom". Według portalu, "Grot" w trakcie podpisywania kontraktu nie miał badań kwalifikacyjnych, które dopuszczałyby go do użytkowania w armii, już na poziomie wstępnych testów wzbudzał wiele wątpliwości, które były ignorowane.
Sprawę w rozmowie z Michałem Rachoniem skomentował poseł Prawa i Sprawiedliwości Michał Jach.
- Sprawą priorytetową naszego rządu jest bezpieczeństwo naszego rządu i konieczność zapewnienia im jak najlepszego sprzętu. To powoduje, że kupujemy najlepsze uzbrojenie, często amerykańskie, o co jesteśmy krytykowani, że kupujemy drogie uzbrojenie, chociaż gdzieś tam może być jakieś inne
- stwierdził.
Polityk ocenił, że karabinek grot jest klasycznym przykładem tej tezy. - Jest to jeden z sukcesów polskiego przemysłu zbrojeniowego. Już w 2014 roku na Międzynarodowym Salonie Przemysłu Zbrojeniowego w Kielcach, właśnie pan minister Siemoniak (PO) wyróżnił tę broń medalem za bardzo dobrą jakość, a on był wtedy jeszcze na etapie produkcyjnym, przed wprowadzaniem do sił zbrojnych - zauważył.
- Te zarzuty to potężne manipulacje i kłamstwa. Jest jakiś ekspert, który miał możliwość z korzystania egzemplarza jeszcze przed-komercyjnego, który nie był nawet dostarczany do wojska. Tam rzeczywiście były jakieś usterki i wady nie wpływające na bezpieczeństwo użytkownika, które zostały w trakcie dalszych prac nad tym karabinkiem zostały wyeliminowane
- powiedział Michał Jach.
- Posiadamy karabinek najwyższej klasy światowej. Jesteśmy z tego dumni i trzeba być wrogiem polskiego przemysłu, polskich konstruktorów i przemysłu, nie mówię już o wojsku, żeby wypowiadać takie bzdury, takie niepotwierdzone kłamstwa
- dodał.