Pełnomocnik KWW Jacka Majchrowskiego Marcin Mikos złożył dziś do Sądu Okręgowego w Krakowie zażalenie na piątkowe postanowienie tego sądu, który w trybie wyborczym oddalił wniosek prezydenta Krakowa przeciwko premierowi Mateuszowi Morawieckiemu.
W złożonym w trybie wyborczym wniosku ubiegający się o reelekcję prezydent Krakowa domagał się szczegółowego wypowiedzi premiera podczas krakowskiej konwencji PiS.
Morawiecki przywołał wówczas wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE z 22 lutego 2018, w którym - jak mówił - lata 2008-2015 "określone zostały jako brak polityki na rzecz czystego powietrza".Poprzednicy, w tym ci, którzy rządzili tym miastem (Krakowem- red.), nie zrobili nic lub prawie nic
– powiedział premier.
Majchrowski domagał się szczegółowego sprostowania w mediach tradycyjnych (m.in. przed głównymi wydaniami serwisów informacyjnych w TVP i Polsacie) i społecznościowych tej wypowiedzi premiera.
Sąd uznał, że premier Morawiecki nie kwestionował określonych działań podejmowanych na przestrzeni określonych lat przez Radę Miasta Krakowa i prezydenta Majchrowskiego. Według sądu wypowiedź premiera - "Poprzednicy, w tym ci, którzy rządzili tym miastem (Krakowem-PAP) nie zrobili nic lub prawie nic" – miała charakter oceny, opinii, subiektywnego zdania, a nie stwierdzenia faktu i dlatego nie powinna być przedmiotem rozprawy.
W złożonym w sobotę zażaleniu pełnomocnik zaskarżonemu postanowieniu zarzuca błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia polegający na przyjęciu, że wypowiedź premiera podczas konwencji „nie jest wypowiedzią, którą można weryfikować w kategoriach prawdy i fałszu, a jest jedynie oceną nadawcy wypowiedzi, podczas gdy stanowi wypowiedź jednoznacznie deskryptywną, umożliwiającą zdekodowanie jej treści w sposób jednoznaczny, weryfikowalną w tych kategoriach”.
Pełnomocnik wniósł we wniosku o zmianę zaskarżonego postanowienia w całości oraz zasądzenie od uczestnika postępowania na rzecz wnioskodawcy kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje.
Prezydent Jacek Majchrowski poinformował na swoim profilu społecznościowym, że zdecydował o złożeniu zażalenia na decyzję sądu, bo „absolutnie nie zgadza się ze stanowiskiem, że wypowiedź premiera miała charakter ocenny”.
W świetle złożonych dokumentów pokazujących wszelkie działania miasta - choćby likwidacja niskiej emisji (usuwanie pieców) oraz działania osłonowe, ale i kierowane do ministrów apele i pomysły na rozwiązanie kwestii smogu - oraz w świetle pozytywnego dla miasta raportu NIK, nie można stwierdzić, ze nie zrobiono +nic+. Zrobiono wszystko, a nawet więcej, niż leży w zakresie działań samorządu
- napisał Majchrowski.