– Być może jest w tym jeszcze większy zamiar polityczny części elit europejskich, którym zależy na wypychaniu Polski z UE i on (Tusk) tak naprawdę wywołuje wilka z lasu – być może jest realizowany jakiś plan wypychania Polski i Donald Tusk go po prostu realizuje na zasadzie samospełniającego się proroctwa – mówił w TVP Info Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny "Gazety Polskiej".
Wykład Donalda Tuska "11 Listopada 2018. Polska i Europa. Dwie rocznice, dwie lekcje" rozpoczął drugi dzień odbywającej się w Łodzi 5. edycji Igrzysk Wolności. Były premier nie mógł się powstrzymać nawet w tak ważną rocznicę – znów zaczął straszyć rzekomym wyjściem Polski z Unii Europejskiej.
Tomasz Sakiewicz w rozmowie z TVP Info podkreślił, że "Polska to prawie 75 proc. nowych miejsc pracy w całej UE".
Unia bez Polski i Polaków po prostu się zadusi i z tego zdają sobie sprawę ekonomiści, ale Donald Tusk nigdy ekonomistą nie był, a jest propagandystą. Boję się czegoś innego – że oprócz takiej głupiej i bardzo naiwnej propagandy, która jest do straszenia ludzi niedoświadczonych politycznie, nie wiedzieć czemu działa ona w dużych miastach, ale działa – mówił.
Redaktor naczelny "Gazety Polskiej" i "Gazety Polskiej Codziennie" zwrócił uwagę, że "być może jest w tym jeszcze większy zamiar polityczny części elit europejskich, którym zależy na wypychaniu Polski z UE i on tak naprawdę wywołuje wilka z lasu – być może jest realizowany jakiś plan wypychania Polski i Donald Tusk go po prostu realizuje na zasadzie samospełniającego się proroctwa".