Do Komisariatu Policji w Skwierzynie (woj. lubuskie) zgłosił się 66-latek. Mężczyzna miał zostać przesłuchany. Szybko wyszło jednak, że przyjechał na komendę autem, będąc nietrzeźwy...
Badanie wykazało, że mężczyzna miał ponad pół promila alkoholu w organizmie. To oznacza, że kierując popełnił przestępstwo drogowe. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy oraz skierowali sprawę do sądu.
Za jadę pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, grozi za to kara do trzech lat pozbawienia wolności, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.
66-latek został wezwany na przesłuchanie ws. zdarzenia drogowego, którego był uczestnikiem. Stawił się na nie do komisariatu w Skwierzynie.
„Kiedy policjanci zaczęli go wypytywać, wyczuli od niego silną woń alkoholu. W tych okolicznościach przeprowadzili także czynności związane z przyłapaniem mężczyzny na kierowaniem pojazdem w stanie nietrzeźwości”