Znany fotografik Adam Bujak jesienią tego roku udał się do Syrii, by udokumentować nie tylko ogrom przytłaczających zniszczeń, ale także nieugiętą, codzienną walkę zamieszkujących to miejsce chrześcijan. Walkę o to, by odbudować domy, kościoły, ulice – walkę o normalne życie, którego Syryjczycy obecnie pragną najbardziej. Nakładem wydawnictwa Biały Kruk ukazał się niezwykły album pt. „Tragedia Aleppo”. Specjalnie dla czytelników portalu niezalezna.pl publikujemy kilka wybranych fotografii.
W przeciwieństwie do lansowanej w liberalnych mediach narracji o syryjskich imigrantach uciekających przed wojną, chrześcijanie z Aleppo podkreślają, że oni nie uciekli i nie porzucili swoich domów. Gdy okolice były niszczone przez przesyconych nienawiścią bojowników ISIS, chrześcijańskie rodziny postanowiły zaświadczyć o swojej wierze w Chrystusa i nie opuszczać swojej Ojczyzny. Syria, a w szczególności Aleppo, stała się miejscem niewyobrażalnych zniszczeń. Miejscem, które spłynęło krwią setek tysięcy niewinnych ofiar. W niezwykle wymowny sposób widać to na fotografiach Adama Bujaka.
Jak dowiedział się portal niezalezna.pl, dla wprawionego i doświadczonego fotografika podróż do Syrii nie była łatwa, a cała wyprawa wiązała się z wysokim ryzykiem. Adam Bujak nie spodziewał się jednak, że figuruje na liście tamtejszych służb specjalnych jako „agent Watykanu”. To właśnie z powodu swojej działalności u boku Ojca Świętego (Adam Bujak to autor wielu papieskich zdjęć) miał wielkie problemy z przekroczeniem granicy. Pomogła dopiero zdecydowana interwencja lokalnego biskupa, dzięki której Adam Bujak mógł przekroczyć libańsko-syryjską granicę.
W drodze do Aleppo fotograf odwiedził wiele rodzin i poznał specyfikę Kościoła w Syrii. Jak sam przyznaje, widok samego Aleppo głęboko go poruszył.
- Pomimo rozejmu w mieście wciąż znajdują się żołnierze oraz ciężki sprzęt wojskowy. Słychać również wybuchy rakiet. Nawet w hotelu słychać pobliskie ataki artylerii. To wszystko sprawia, że nadal czuć tutaj wojenną atmosferę - relacjonuje.
Mijane ruiny domów, świątyń, rozbite święte figury i obrazy, zmęczone tragicznymi przeżyciami, ale pełne nadziei twarze odcisnęły głęboki ślad. Obrazy te zatrzymane na fotografiach poruszają i wzywają do refleksji.
Album Adama Bujaka „Tragedia Aleppo” składa się z ponad 200 zdjęć. Nie jest to jednak wyłącznie smutna opowieść, gdyż przedstawione obrazy niosą nadzieję na lepsze jutro. Życie w Aleppo oraz w innych syryjskich miastach powoli się odradza. Także dzięki wsparciu Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie i ofiarności Polaków. O tym wszystkim opowiadają fotografie oraz towarzyszące im komentarze, których autorem jest ks. prof. Waldemar Cisło, szef polskiej sekcji Pomocy Kościołowi w Potrzebie, który regularnie spieszy na Bliski Wschód z konkretnym wsparciem materialnym.
„Tragedia Aleppo”, Adam Bujak, ks. prof. Waldemar Cisło
208 stron, 205 x 250 mm, papier kreda mat, twarda oprawa.
Więcej na bialykruk.pl