Jedynie konfrontując się z naszym błędem wobec przestępstw, których ofiarą padli ci, których zobowiązani jesteśmy chronić, Kościół może wskrzesić kulturę życia, tam gdzie zapanowała kultura śmierci – napisał przewodniczący episkopatu USA, kard. Daniel N. DiNardo.
Arcybiskup Galveston-Houston w imieniu Kościoła katolickiego w Stanach Zjednoczonych podziękował Ojcu Świętemu za jego „List do ludu Bożego”, odwołujący się do ujawnionych przed tygodniem przestępstw duchownych w stanie Pensylwania. Zauważył, że Franciszek pisze jako pasterz, który wie, jak głęboko grzech niszczy życie. Wyraził szczególną wdzięczność za następujące słowa papieża: „pokuta i modlitwa pomogą nam uwrażliwić nasze oczy i serce na cierpienia innych oraz na pokonanie żądzy panowania i posiadania, które tak często stają się źródłem tego zła”. Wskazuje, że słowa te muszą wywołać działanie - zwłaszcza biskupów: „my, biskupi, potrzebujemy - i musimy - praktykować z całą pokorą taką modlitwę i pokutę” – stwierdził kard. DiNardo.
Przewodniczący amerykańskiego episkopatu zwraca uwagę na słowa Ojca Świętego zachęcające, aby w ten proces nawrócenia i przemiany życia włączeni byli też czynnie wierni świeccy. Podkreśla przekonanie, że „Ten rodzaj [złych duchów] można wyrzucić tylko modlitwą i postem” (Mk 9.29). Dodaje, że słowa te przypominają, iż takie akty wiary mogą przenosić góry, a nawet doprowadzić do prawdziwego uzdrowienia i nawrócenia.
„W imieniu moich braci biskupów, zapewniam, że jedynie konfrontując się z naszym błędem wobec przestępstw, których ofiarą padli ci, których zobowiązani jesteśmy chronić, Kościół może wskrzesić kulturę życia, tam gdzie zapanowała kultura śmierci”
– stwierdził w swoim oświadczeniu kard. Daniel N. DiNardo.
CZYTAJ WIĘCEJ: Papież zabiera głos w sprawie pedofilii w Kościele. Publikuje list do Ludu Bożego