Temistokles Brodowski z wydziału komunikacji społecznej CBA powiedział, że zatrzymani naukowcy to pracownicy Politechniki Śląskiej i Głównego Instytutu Górnictwa.
Według ustaleń CBA, wręczyli jednej z osób – już wcześniej zatrzymanej w tym śledztwie – ok. 10 tys. zł łapówki w zamian za zlecenie im przeprowadzenia analizy wartej 500 tys. zł. Dwaj pozostali zatrzymani to prezes i wiceprezes z dwóch spółek, którzy w zamian za łapówki mieli zdobywać kontrakty.
Według radia RMF, które poinformowało o zatrzymaniach, podejrzani naukowcy to dziekan jednego z wydziałów Politechniki Śląskiej i jeden z profesorów pracujących w Głównym Instytucie Górnictwa.
O szczegółach zarzutów i stosowanych wobec podejrzanych środkach zapobiegawczych ma jeszcze dziś poinformować śląski wydział Prokuratury Krajowej, który nadzoruje prowadzone przez katowicką delegaturę CBA śledztwo dotyczące nieprawidłowości i korupcji w spółce restrukturyzacyjnej w latach 2016-2017. SRK to finansowany z budżetowych dotacji podmiot, zajmujący się likwidacją i zagospodarowaniem pogórniczego majątku.
Cztery ostatnio zatrzymane osoby to kolejni podejrzani w toczącym się od ubiegłego roku postępowaniu - łącznie w tej sprawie zarzuty usłyszało już kilkanaście osób.