Politycy Prawa i Sprawiedliwości, w tym szef KPRM Michał Dworczyk i zastępca rzecznika PiS Radosław Fogiel zaapelowali dziś do kandydatki Koalicji Obywatelskiej na premiera Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, aby "odcięła się" od akcji KO "Silni razem". Zdaniem polityków PiS, jest to haniebna akcja i przykład "hejtu w internecie".
Koalicja Obywatelska zainaugurowała akcję "Silni razem", specjalny bus i infolinia będą zachęcały do wspierania kampanii opozycji. Politycy KO na konferencji apelowali, aby zgłaszać się do nich i wspólnie działać w kampanii.
Jak zauważa portal tvp.info, hasztag ten był od pewnego czasu używany przez stosujących dość agresywną retorykę użytkowników Twittera.
Szef KPRM Michał Dworczyk wyraził oburzenie akcją i hasłem KO.
"Od kilkunastu tygodni, może nieco więcej, w internecie funkcjonował rzekomo oddolnie, spontanicznie utworzony hasztag #SilniRazem. Dzisiaj w czasie konferencji członków sztabu KO okazało się, że jest to akcja zaplanowana, akcja firmowana przez pana posła (Krzysztofa) Brejzę i posła (Adama) Szłapkę. Treści, które się znajdują pod tym hasztagiem są nie tylko oburzające, ale i wulgarne" - mówił Dworczyk.
– Doceniamy to, że Platforma Obywatelska stanęła w prawdzie i przyznała tak otwarcie, że używa hejtu w sposób systemowy w swojej kampanii wyborczej, ale nie mniej budzi to zdumienie i oburzenie – stwierdził Dworczyk.
– Właśnie dzisiaj ten hashtag #SilniRazem, pod którym – trudno to inaczej określić – wylewa się straszliwy ściek w internecie, on został hasłem kampanijnym Platformy. Ten autobus, nazwany przez nas hejtobusem, wyrusza z tym hashtagiem w Polskę, żeby siać nienawiść
– stwierdził Radosław Fogiel na konferencji.
Minister w #KPRM @michaldworczyk w #Warszawa: Od pewnego czasu w internecie funkcjonuje hashtag "Silni Razem". Dzisiaj okazało się, że to inicjatywa PO. To oburzające, bo treści, które są pod tym hashtagiem są wulgarne. pic.twitter.com/Mty9l36RP2
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) 16 września 2019
Szef KPRM zaapelował do kandydatki Koalicji Obywatelskiej na premiera, wicemarszałek Sejmu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej (PO), aby odcięła się od akcji "Silni razem".
"Chyba dwa dni temu Grzegorz Schetyna porównywał swoich oponentów politycznych, czyli PiS do zaborcy pruskiego. Niewiele czasu wcześniej mówił o szarańczy, mówił o szarańczy, używał innych obraźliwych sformułowań. Natomiast od strony takich działań nie znaliśmy jeszcze marszałek Kidawy-Błońskiej, która dzisiaj jest twarzą kampanii PO. Dlatego zwracamy się do pani Kidawy-Błońskiej z apelem o to, żeby jeszcze dzisiaj odcięła się od tej haniebnej akcji, odcięła się od tych działań, które są przykładem modelowego hejtu w internecie" - powiedział Dworczyk.
Wicerzecznik #PiS @radekfogiel w #Warszawa: To, co kryje się pod hashtagiem promowanym przez Platformę Obywatelską "Silni Razem" to systemowy, obrzydliwy, wulgarny hejt. pic.twitter.com/0qaziqBUGj
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) 16 września 2019
Zastępca rzecznika PiS Radosław Fogiel stwierdził, że pod hasztagiem #SilniRazem w internecie "wylewa się straszliwy ściek", a teraz hasło to zostało oficjalnym hasłem kampanii Koalicji Obywatelskiej.
"My nie mówimy o tym, że ktoś kogoś nazwał w internecie głupkiem albo zrobił brzydką minę, my mówimy o systemowym, obrzydliwym, odrażającym, wulgarnym hejcie"
- powiedział Fogiel.