Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Kluby „Gazety Polskiej” spotkały się z prezesem Kaczyńskim. „Atmosfera była wspaniała”

Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński w niedzielę złożył wizytę w Mielcu oraz Stalowej Woli. Na trasie, którą przemierza Kaczyński, zawsze można dostrzec osoby z Klubów „Gazety Polskiej”. - W Stalowej Woli żadnych bojówkarzy nie było. Widocznie się nas bali - zażartował w rozmowie z Niezalezna.pl szef tarnobrzeskiego Klubu „Gazety Polskiej” Mariusz Głowacki. Dodał, że atmosfera na spotkaniu była „wspaniała”.

Klubowicze „GP” na spotkaniu z prezesem PiS
Klubowicze „GP” na spotkaniu z prezesem PiS

Głowacki przyznał, że oprócz członków jego klubu, na spotkanie do Stalowej Woli przybyli także sympatycy oraz osoby niezrzeszone. - Z samego klubu pojechało nas (członków i sympatyków) 11 osób, natomiast z Tarnobrzega było oczywiście więcej osób. Była wśród nas też moja 21-letnia córka – opowiadał pan Mariusz.

Zaznaczył, że zainteresowanie spotkaniem z prezesem PiS w Stalowej Woli było duże. - Było ponad 600 osób; tak nam przekazał prezydent Lucjusz Nadbereżny, bo on był tam gospodarzem. Spotkanie odbywało się w dużej sali gimnastycznej w budynku szkoły. Atmosfera była wspaniała, a prezes był rzeczowy i konkretny; wyłożył „kawę na ławę” – relacjonował szef tarnobrzeskiego Klubu „GP”.

- Pytania do prezesa były składane na kartkach, ale nie mieliśmy szczęścia i nasze nie zostały przeczytane. Mimo tego, wszyscy uczestnicy wyjazdu, plus te osoby, które zaprosiliśmy, żeby pojechały z nami, były bardzo zadowolone 

- przekonywał nasz rozmówca.

- Podczas części nieoficjalnej udało nam się zatrzymać prezesa i poprosiłem, żeby zrobić wspólne zdjęcie z naszym „oddziałem szturmowym”. Nie było natomiast zbyt wiele czasu, żeby dłużej porozmawiać, bo prezes musiał iść dalej, a chętnych do uściśnięcia dłoni było wielu

– dodał.

Jak zauważył Mariusz Głowacki, wśród uczestników spotkania z Jarosławem Kaczyńskim „widać było duży entuzjazm i na tej fali ludzie już się deklarowali na uczestnictwo w najbliższym nadzwyczajnym zjeździe Klubów +Gazety Polskiej+ w Spale, który odbędzie się pod koniec września”.

Przewodniczący tarnobrzeskiego Klubu „GP” podkreślił, że „w Stalowej Woli żadnych bojówkarzy jeżdżących za prezesem nie było”. - Widocznie się nas bali – zażartował.

 



Źródło: niezalezna.pl

redakcja