Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Kłamstwo ma krótkie nogi. Poseł PO o wycofaniu się prof. Popieli z oskarżeń Grodzkiego. Kobieta odpowiada

Prof. Grodzki jest osobą publiczną i jest na celowniku państwa PiS. Zaś prof. Popiela wycofała się z oskarżeń o korupcję – powiedział poseł PO Piotr Borys w TVP Info. Na wypowiedź polityka od razu zareagowała prof. Agnieszka Popiela. „Nieprawda. Zeznałam w prokuraturze. Podtrzymuję moje zeznania” – napisała na Twitterze.

Tomasz Grodzki
Tomasz Grodzki
Tomasz Hamrat/Gazeta Polska

Pod koniec listopada ub.r. na Facebooku prof. Agnieszka Popiela z Uniwersytetu Szczecińskiego napisała: „Jak moja mama umierała, to trzeba było dać 500 dol. za operację. Podobno na czasopisma medyczne”. Wtedy ordynatorem w szpitalu, do którego trafiła matka prof. Popieli, był obecny marszałek Senatu z KO, prof. Tomasz Grodzki.

Informacja wywołała burzę medialną i sprawiła, że inne osoby opowiedziały o przekazywaniu pieniędzy – albo lekarzom z oddziału, albo wprost prof. Grodzkiemu.

Jedną z nich była kobieta, która przyznała TVP3 Szczecin, że w 1996 r. Grodzki „poprosił” ją o pieniądze za zabieg. W czwartek wypłynęła informacja o kolejnym bulwersującym zdarzeniu. Grodzki miał przyjąć 400 zł od pana Romualda, który na oddział ordynatora trafił w 1999 r. Pacjent cierpiał na odmę płucną i czekał na operację.

Marszałek Tomasz Grodzki od początku neguje informacje o przyjmowaniu pieniędzy. Jak ustaliła Wirtualna Polska, we wtorek prof. Grodzki ma przedstawić dowody wskazujące, że wszystkie zarzuty wobec niego są nieprawdziwe. Tego samego dnia marszałek rzekomo złoży także prywatne akty oskarżenia przeciwko osobom zarzucającym mu przyjmowanie pieniędzy.

Grodzkiego próbują również bronić partyjni koledzy. W czwartek w programie TVP Info „Gość Wiadomości” Piotr Borys z PO oświadczył, że prof. Agnieszka Popiela wycofała się ze swoich wcześniejszych stwierdzeń. Wykładowczyni Uniwersytetu Szczecińskiego natychmiast zaprzeczyła tym słowom.

„Przed chwilą jeden z gości TVP Info powiedział, że się wycofałam. Nieprawda. Zeznałam w prokuraturze. Podtrzymuję moje zeznania”

– napisała na Twitterze.

Zapytaliśmy przewodniczącego klubu KO i jednocześnie kandydata na szefa PO Borysa Budkę o komentarz do słów Borysa. Okazuje się, że polityk największej partii opozycyjnej o sprawie… nawet nie słyszał.

Cały tekst w weekendowej "Gazecie Polskiej Codziennie"

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

#Grodzki #afera #koperta #pieniądze

Maria Kobylińska