Od wszystkich kandydatów, którzy są na naszych listach wymagam szacunku dla innych ludzi, kulturalnego zachowania, unikania zachowań, które mogą bulwersować opinię społeczną. Ja jestem za tym, żebyśmy rozmawiali, a nie doprowadzali do nerwowych czy nieprzyjemnych rozmów
- podkreśliła w Toruniu Kidawa-Błońska.
Klaudia Jachira, która startuje z warszawskiej listy KO do Sejmu zamieściła kilka dni temu na twitterze zdjęcia z piątkowego Młodzieżowego Strajku Klimatycznego, wśród nich jest zdjęcie wykonane przed pomnikiem Armii Krajowej i Polskiego Państwa Podziemnego, który znajduje się w okolicach Sejmu. Na zdjęciu jest Jachira oraz dwie młode osoby, które trzymają transparent z napisem: "Bób, Hummus, Włoszczyzna, Vege" a w tle widać fragment pomnika z napisem "Bóg Honor Ojczyzna".
W środę udostępniliśmy na "Niezależnej" film z wtorkowego spotkania Jachiry z wyborcami. Na spotkaniu Jachira zabawiła się w nauczycielkę:
Wyciągnijcie kartki i zapiszcie nowy plan lekcji. Język polski – analiza słów nieudacznika tysiąclecia na podstawie słów "spieprzaj dziadu", na matematyce porozmawiamy o liczbach urojonych Mateusza Morawieckiego. Na biologii coś dla dziewczynek – porozmawiamy o cudownym poczęciu, na plastyce coś dla chłopców, zrobimy kukłę Żyda, na historii swastyka jako pradawny symbol szczęścia, na informatyce nauczymy się jak założyć fermę trolli i jak hejtować. NA WF-ie porozmawiamy jak wygodnie leżeć krzyżem.
- mówiła.
Na spotkaniu przedwyborczym można było zobaczyć tylko hejt, żarty z tragedii i ze zmarłych. "O 17-tej telenowela smoleńska, o godzinie 18 transmisja z Brunatnej Góry z okazji rocznicy urodzin Hitlera"; "O godzinie 22 zacznie się na żywo blok ekshumacyjny oraz quiz "czyja to kończyna" - to tylko niektóre ze skandalicznych wypowiedzi kandydatki KO.