- Ze względu na słuszną autonomię porządku demokratycznego, Kościół nie ma mandatu, by uczestniczyć w czysto politycznych sporach na temat formy, terminu wyborów, tym bardziej, by opowiadać się za tym bądź innym rozwiązaniem. Ale jest misją Kościoła być sumieniem narodu - powiedział podczas uroczystej mszy św. w warszawskiej archikatedrze kard. Kazimierz Nycz.
W 229. rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja metropolita warszawski, kard. Kazimierz Nycz, przewodniczył w archikatedrze św. Jana Chrzciciela w Warszawie uroczystej mszy św. w intencji ojczyzny. W liturgii wzięli udział przedstawiciele najwyższych władz państwowych, na czele z prezydentem RP Andrzejem Dudą wraz z małżonką, premierem RP Mateuszem Morawieckim, członkami rządu i przedstawicielami Wojska Polskiego.
Liturgię koncelebrował delegat KEP ds. duszpasterstwa emigracji polskiej bp Wiesław Lechowicz oraz ordynariusz polowy Wojska Polskiego bp Józef Guzdek.
W homilii kard. Nycz podkreślił, że Chrystus jest dobrym Pasterzem.
- Jednak w tych dniach, tygodniach i miesiącach czegoś nam brakuje - to jakieś niespełnienie, ograniczenie jest po ludzku usprawiedliwione, dlatego tym bardziej wołamy, aby nie zwątpić: "Pan mym Pasterzem, niczego mi nie braknie" – powiedział duchowny.
Przyznał, że cały świat, w tym także nasza ojczyzna przeżywa trudny, pełen udręki czas wywołany przez pandemię.
- W tej nadzwyczajnej sytuacji najważniejsza jest troska o każdego człowieka, o jego zdrowie, o życie
– podkreślił kard. Nycz. Wyraził jednocześnie wdzięczność wszystkim służbom i osobom indywidualnym, które niosą pomoc chorym i potrzebującym. - Dziękuję wszystkim, którzy ofiarnie służą, byśmy w atmosferze solidarności pokonywali to trudne doświadczenie – powiedział.
Nawiązując do wydanego 28 kwietnia komunikatu Rady Stałej KEP, kard. Nycz powiedział, że "racją istnienia każdej władzy jest troska o dobro wspólne, które obejmuje całokształt takich warunków społecznego, w jakich ludzie mogą najpełniej, najszybciej, rozwijać i osiągać swoją własną doskonałość, a więc człowiek na pierwszym miejscu".
Kard. Nycz odniósł się także do zbliżających się wyborów.
- Ze względu na słuszną autonomię porządku demokratycznego, Kościół nie ma mandatu, by uczestniczyć w czysto politycznych sporach na temat formy, terminu wyborów, tym bardziej, by opowiadać się za tym bądź innym rozwiązaniem. Ale jest misją Kościoła być sumieniem narodu i w takiej sytuacji jest zawsze pełne życzliwości przypominanie o szczególnej, moralnej i politycznej odpowiedzialności, jaka spoczywa na wszystkich uczestnikach życia społecznego i politycznego
. – powiedział metropolita warszawski.
W komunikacie, do którego podczas swojej homilii nawiązał kard. Nycz, biskupi skupieni w Radzie Stałej Konferencji Episkopatu Polski zaapelowali "zarówno do ludzi sprawujących władzę, jak i do opozycji, aby w tej nadzwyczajnej sytuacji wypracowali wspólne stanowisko dotyczące wyborów prezydenckich".
- Zachęcamy, aby w dialogu między stronami poszukiwać takich, które nie budziłyby wątpliwości prawnej i podejrzenia nie tylko naruszenia obowiązującego ładu konstytucyjnego, ale i przyjętych w demokratycznym społeczeństwie zasad wolnych i uczciwych wyborów
- powiedział kard. Nycz.