Dziś media obiegła informacja o skandalicznym "show", do jakiego doszło podczas imprezy środowiska LGBT w Poznaniu. Podczas wydarzenia, jeden z jego uczestników na scenie miał pozorować poderżnięcie gardła dmuchanej lalce, do której twarzy przyklejono zdjęcie z wizerunkiem abpa Marka Jędraszewskiego. Głos w związku z tą skandaliczną sytuacją zabrał rzecznik Konferencji Episkopatu Polski. "Podżeganie do nienawiści i aktów przemocy wobec jakiegokolwiek człowieka, niezależnie od jego pozycji w społeczeństwie, nie mieści się w kanonach europejskiej cywilizacji" - pisze w specjalnym oświadczeniu ks. Paweł Rytel-Andrianik.
Podczas imprezy środowisk LGBT odbywających się w jednym z poznańskich klubów w minioną sobotę, jeden z jej uczestników na scenie zaprezentował się z dmuchaną lalką, która miała przyklejony do twarzy wizerunek abp. Marka Jędraszewskiego, metropolity krakowskiego. "Artysta" miał w swoim show imitować podrzynanie gardła lalce z wizerunkiem arcybiskupa.
W związku ze skandalicznymi wydarzeniami w Poznaniu, Rzecznik Praw Obywatelskich zadeklarował, że zajmie się tą sprawą z urzędu.
Głos w sprawie szokującego "show" zabrał także polski episkopat.
"Z przykrością przyjęliśmy informację o manifestacji nienawiści, jaka miała miejsce w jednym z poznańskich klubów. Niedawno przetoczyła się przez Polskę dyskusja o spaleniu kukły Judasza. Choć kukła Judasza nie przedstawia żywej osoby, a cały obrzęd jest jedynie symbolicznym napiętnowaniem cechy, jaką jest zdrada, bp Rafał Markowski wydał wówczas oświadczenie: „Kościół jednoznacznie wyraża dezaprobatę wobec praktyk, które godzą w godność człowieka. Kościół katolicki nigdy nie będzie tolerował objawów pogardy do członków jakiegokolwiek narodu, w tym do narodu żydowskiego”"
- napisał w specjalnym oświadczeniu rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. dr Paweł Rytel-Andrianik.
"Dzisiaj chcielibyśmy jeszcze raz przypomnieć, że podżeganie do nienawiści i aktów przemocy wobec jakiegokolwiek człowieka, niezależnie od jego pozycji w społeczeństwie, nie mieści się w kanonach europejskiej cywilizacji. W każdym wrażliwym człowieku budzi jedynie niesmak i oburzenie"
- dodał ks. Rytel-Andrianik.