Horała poinformował na konferencji prasowej w Sejmie, że Komisja na zamkniętym posiedzeniu podjęła decyzję ws. dalszego harmonogramu prac. Jak dodał, prace muszą się już skończyć, bo jest zasada dyskontynuacji. - Musimy skończyć w tej kadencji Sejmu - podkreślił poseł.
- Ponieważ trzeba się liczyć z ewentualnością, że wrześniowe posiedzenie Sejmu będzie ostatnim w tej kadencji, więc komisja końcowy raport musi przyjąć w początkach września. Musi on więc być przedstawiony do wiadomości posłów, aby mogli zgłosić poprawki jeszcze około 20-25 sierpnia. Przewodniczący komisji potrzebuje około miesiąc na ostateczne prace nad raportem
- zaznaczył Horała.
Zapowiedział, że komisja kończy przesłuchania świadków. - Na ten moment mamy zaplanowane 18 lipca przesłuchanie Sławomira Nowaka. Kilka dni temu wysłaliśmy wezwanie na drugi termin [dla Donalda Tuska], który jest zaplanowany na 16 lipca. Na razie nie ma jakiegoś sygnału czy w tym terminie pan Tusk zamierza się stawić na przesłuchaniu. Jeszcze kilka przesłuchań nam zostało. 18 lipca zakończymy etap przesłuchań. Będzie czas na napisanie raportu - podkreślił szef komisji śledczej.