GP: Za Trumpa Europa przestanie być niemiecka » CZYTAJ TERAZ »

Impreza Strajku Kobiet na rondzie w centrum Warszawy. Tego co mówili kierowcy, nie możemy cytować

Na rondzie Dmowskiego - jednym z najbardziej ruchliwych rond w Warszawie - Strajk Kobiet postanowił zorganizować dzisiaj demonstrację. Ci co to wymyślili standardowo domagali się - pod hasłem "Disco przeciw nienawiści" - równouprawnienia. A stolica stanęła. Warszawiacy nie kryli oburzenia. "Chcieliście Trzaskowskiego, to macie", "dzięki za korki", "prowokacja w postny piątek".

PrtSc/ Twitter/ bogdan607

Po godz. 18 w okolicy ronda Dmowskiego rozpoczęły się obchody Międzynarodowego Strajku Kobiet pod hasłem "Disco przeciw nienawiści". W ich ramach zorganizowano dyskotekę, więc żeby demonstracja przebiegała bezpiecznie, policja wstrzymała ruch uliczny od strony ronda de Gaulle’a, ronda Czterdziestolatka, pl. Konstytucji i ul. Świętokrzyskiej.

Ulice wokół ronda Dmowskiego stanęły szybko w gigantycznych korkach, wyznaczono specjalne objazdy, zaś sfrustrowani kierowcy nie przebierali w słowach.

Podczas gdy demonstranci domagali się równouprawnienia kobiet, protestowali przeciwko językowi nienawiści i przebąkiwali o zmianie nazwy ronda Dmowskiego na rondo Praw Kobiet, warszawiacy utknęli w tramwajach i korkach.

Niektórzy z nich frustrację pokazali w internecie:

 

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#Warszawa #rondo dmowskiego #protest #feministki

redakcja