Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Giertych obraża Zbigniewa Ziobrę: "fujaro". Internauci przypomnieli posłowi KO "omdlenie" i ucieczkę do Włoch

"Nie strasz fujaro" - tak do Zbigniewa Ziobro zwrócił się w mediach społecznościowych Roman Giertych. Internauci szybko przypomnieli posłowi Platformy Obywatelskiej jego "omdlenie" i "ucieczkę do Włoch" sprzed kilku lat.

Autor: Anna Zyzek

W styczniu 66-letnia pani Iza, emerytka z Torunia została zatrzymana przez policję w swoim mieszkaniu. Na akcji stawili się osobiście zastępca komendanta miejskiego i szef wydziału kryminalnego. "Zbrodnią" przez nią popełnioną, która postawiła na nogi najważniejsze osoby w lokalnej policji miały być jej komentarze internetowe. Chodziło o jej wpis z domniemanymi groźbami pod adresem prezesa Fundacji WOŚP, Jerzego Owsiaka. O sprawie pisaliśmy wielokrotnie na portalu Niezalezna.pl 

W czwartek w sprawie zeznawał Jerzy Owsiak, jako pokrzywdzony. Złożył ofertę wycofania się z postępowania, jeśli emerytka przeprosi za swoje słowa. Pani Izabela przeprosiła, ale kiedy wypomniała Owsiakowi kampanię "walki z sepsą", ten wycofał ofertę zakończenia sporu. Sprawę relacjonowała m.in. mec. Magdalena Majkowska, z Ordo Iuris, która zapewniła, że prawnicy ze stowarzyszenia dalej będą bronili p. Izabeli.

Szokujące zachowanie Jerzego Owsiaka trafiło do internetu - nagranie z sali sądowej udostępnił dziennikarz Telewizji Republika, Janusz Życzkowski.  "Nie wierzę w każde pani kolejne słowo. Dziękuję bardzo. Wycofuję swoją ofertę przeprosin" - mówi Owsiak pod koniec nagrania.

Więcej: Przeprosiła, ale nie jak chciał Owsiak. Tak szef Wielkiej Orkiestry potraktował emerytkę z Torunia [WIDEO]

Giertych atakuje Ziobro

Sprawa emerytki potraktowanej wyjątkowo podle przez Owsiaka wciąż odbija się w przestrzeni medialnej donośnym echem. Dziś do sprawy odniósł się Zbigniew Ziobro, były minister sprawiedliwości, który bezpośrednio odczuwa przejawy zemsty politycznej - m.in. poprzez "cyrki" związane z nielegalną komisją ds. Pegasusa.

 

W mediach społecznościowych polityk napisał: "Emerytka za krytyczne słowa o Owsiaku – przed sąd karny. A Giertych, po milionowych przekrętach – 35 tys. „zadośćuczynienia”. Oto Polska Tuska: teatr kłamstwa i bezkarności. Ale zbliża się czas, gdy teatralne omdlenia i włoskie ucieczki nie pomogą Giertychowi".

Słowa te widocznie ubodły posła Platformy Obywatelskiej, Romana Giertycha, który po kilku godzinach postanowił się odgryźć. Słownictwo, jakiego użył, nie spodobało się internautom. Dlatego... przypomnieli w komentarzach jego słynną "ucieczkę do Włoch".

Nie strasz fujaro, bo miałeś 8 lat: CBA, Pegasusa, prokuraturę, Policję oraz TVP i tego co na mnie znalazłeś nawet neosędziowie nie chcieli wam klepać. Przegrywałeś jedną sprawę za drugą. Zwróć grzecznie 35000 do Skarbu Państwa z tytułu regresu to unikniesz kosztów sądowych.

– brzmi wpis Giertycha.

Reakcje internautów prezentują się następująco: 

 

Autor: Anna Zyzek

Źródło: niezalezna.pl, x.com