Ograniczenie handlu w niedziele nie wszystkim przypadło do gustu. Galerie handlowe szukają pomysłów, w jaki sposób obejść nowe prawo. Jedno z gdańskich centrów wpadło na pewien pomysł. Korzystając z sąsiedztwa stacji kolejowej, otworzy kasy biletowe i... zostanie dworcem.
Właściciele sklepów kombinują jak mogą, by obejść nowe prawo ograniczające handel w drugą i trzecią niedzielę miesiąca. Na pewien pomysł wpadło kierownictwo Galerii Metropolii w Gdańsku, korzystając z bezpośredniego sąsiedztwa stacji kolejowej. Na terenie galerii mają zostać otwarte kasy biletowe, punkt informacyjny i poczekalnia. W ten sposób centrum handlowe zamieni się w dworzec.
Galeria Metropolia znajduje się tuż obok stacji Gdańsk Wrzeszcz. Bezpośrednio do centrum handlowego przylega peron Szybkiej Kolei Miejskiej. Najprawdopodobniej sklepy w galerii pozostaną otwarte, bo jak poinformował dyrektor budynku, stał się on dworcem.
- Mogę potwierdzić, że oficjalnie dokonaliśmy zmiany sposobu użytkowania naszego budynku i 9 marca stajemy się obiektem dworcowym - mówi Andrzej Klein, dyrektor Galerii Metropolia.
- Od samego początku Galeria Metropolia jest obiektem nierozerwalnie związanym z komunikacją miejską, a w szczególności PKP i SKM. W ramach partnerstwa ze spółkami z grupy PKP wybudowaliśmy dodatkowy peron SKM, kładkę oraz przedłużyliśmy tunel łączący wszystkie perony z dworcem Gdańsk Wrzeszcz i naszą galerią - tłumaczy Andrzej Klein.
Zgodnie z nowym prawem handel powinien być związany z bezpośrednią obsługą pasażerów, ale nie ma w ustawie zapisu, co to znaczy. Czy w ten sposób galeriom uda się obejść nową ustawę?