Trzysobowa rodzina trafi na bruk? Odbyła się rozprawa eksmisyjna
Trzyosobowa, szczęśliwa, pracująca rodzina z dnia na dzień może być pozbawiona dotychczasowego mieszkania. Chce tego m. st. Warszawa.
Obserwuj nas w Google News. Kliknij w link i zaznacz gwiazdkę
Stołeczni urzędnicy złożyli pozew o eksmisję z 35 – metrowego mieszkania rodziny, która niewiele ponad 200 zł przekroczyła kryterium dochodowe najmu komunalnego. Pozew został imiennie skierowany do wszystkich członków rodziny – matki, ojca i 6 – letniego chłopca.
Dziś w Sądzie Rejonowym Warszawa Śródmieście odbyła się rozprawa ekmisyjna. Sąd zadecydował o zawieszeniu postępowania na wniosek obu stron - Warszawy i rodziny. Zdecydowano się na próbę pozasądowego rozstrzygnięcia sporu. Posiedzenie odbywało się bez udziału mediów z wyłączeniem jawności.
A co mówił Trzaskowski?
Warto przypomnieć, że Rafał Trzaskowski kilka dni temu przekonywał, że... decyzja o eksmisji rodziny "została wstrzymana".
"Nie było żadnej eksmisji. Nie będzie żadnej eksmisji, bo tej rodzinie zostało zaproponowane inne mieszkanie, w tańszym budownictwie na najem. Jest dokument, w którym proponuję rodzinie mieszkanie w budynku bardzo nowoczesnym, żeby rozwiązać ten konkretny problem. Jak słyszę, to rozwiązuję problem"
– mówił kandydat KO na prezydenta.
Co zawierał pozew?
Poznaliśmy pełną korespondencję między stołecznym ratuszem, a rodziną. Warszawa nie przedstawiła żadnej konkretnej propozycji lokalowej. Znalazła się jedynie kilkuzdaniowa, mglista wzmianka o zasadach, na których mogłaby uczestniczyć w programie TBS i odesłanie do informacji na miejskich stronach. W pozwie o eksmisję trzyosobowej rodziny z 6 – letnim dzieckiem warszawscy urzędnicy słowem nie wnioskowali o przyznaniu jej prawa do lokalu socjalnego.