Na finale rządów Zjednoczonej Prawicy doszło do sprzedaży kluczowej dla realizacji Centralnego Portu Komunikacyjnego działki o powierzchni 160 hektarów w Zabłotni (woj. mazowieckie). Prezes PiS Jarosław Kaczyński zawiesił w prawach członków partii odpowiedzialnych ówcześnie za resort rolnictwa - Roberta Telusa i Rafała Romanowskiego. Politycy PiS ruszyli na kontrole poselskie ujawniając, że w kolejnych miesiącach dochodziło do zaniechań.
Głos w sprawie zabrał w końcu dyrektor generalny Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa Henryk Smolarz. W środę wystąpił na wspólnej konferencji prasowej z ministrem rolnictwa i rozwoju wsi Stefanem Krajewskim.
- KOWR podejmował intensywne działania zmierzające do tego, aby ta działka wróciła do Skarbu Państwa. Na dowód tego mamy wielokrotne starania i kontakty z dotychczasowym właścicielem. Warszawski oddział KOWR przez wiele miesięcy występował, aby porozumieć się z właścicielem. Udało się po tym czasie doprowadzić do spotkania w oddziale terenowym w sierpniu tego roku. Właściciel zadeklarował jednoznacznie, że nie jest zainteresowany dobrowolną odsprzedażą tej działki
- mówił Smolarz.
Odnosząc się do oświadczenia Wielgomasa, który zadeklarował, że „KOWR może skorzystać z zapisanego prawa odkupu do grudnia 2028 roku”, odparł:
„o tym zapisie wiedzieliśmy, on widnieje w akcie notarialnym. Muszą jednak zaistnieć okoliczności, aby taki odkup mógł się odbyć zgodnie z prawem”.
- W związku z tą deklaracją już wczoraj poleciłem kontakt z właścicielem, a dzisiaj skierowałem pismo do dotychczasowego właściciela z oficjalnym zapytaniem, czy wyraża zgodę na dokonanie prawa odkupu - przekazał.
I dalej: „wiemy, że są plany na wydanie decyzji lokalizacyjnej na wzmiankowanej działce bądź są plany co do przeznaczenia działki. Jeśli przeznaczenie działki będzie inne niż rolne, spełni to jeden z warunków o możliwości dokonania prawa odkupu”.
Jak wskazał, „ewentualny odkup odbędzie się według cen z dnia sprzedaży”. - Oczywiście po doliczeniu ewentualnych nakładów, które były poniesione na tym gruncie. Nie będzie to żadna nowa wycena - podkreślił szef KOWR. Dodał, że KOWR jest gotowy finansowo do wykonania takiego odkupu.
- Otrzymałem pismo z Prokuratury Okręgowej w Warszawie, że śledczy domagają się od nas przekazania dokumentów w tej sprawie. Wiele spraw jest tutaj do wyjaśnienia. Ze strony KOWR deklaruję wszelką współpracę w możliwym zakresie - przekazał Smolarz.