Prezydent USA Donald Trump poinformował telefonicznie prezydenta Andrzej Dudę, że w związku z huraganem, który ma uderzyć w weekend w Stany Zjednoczone, nie przyleci do Polski – poinformował szef gabinetu prezydenta RP Krzysztof Szczerski.
Jak wynika z najnowszych informacji, wizyta prezydenta USA w Polsce została przełożona na najbliższe miesiące.
Jak już informowaliśmy, z najnowszych informacji docierających z Białego Domu wynika, że prezydent USA Donald Trump odwołuje podróż do Polski. Powodem tej decyzji jest zbliżający się do Florydy huragan Dorian, który z każdym dniem staje się coraz silniejszy. Wiatr w czwartek wiał z prędkością 140 km/godz., ale amerykańskie Narodowe Centrum Huraganów (NHC) przewiduje, że siła żywiołu wzrośnie i stanie się bardzo niebezpieczna.
Prezydent USA poinformował już, że w Polsce zastąpi go wiceprezydent Mike Pence.
Establishment of the U.S. Space Command! https://t.co/NQkxxw910S
— Donald J. Trump (@realDonaldTrump) 29 sierpnia 2019
Pan prezydent Trump godzinę temu zadzwonił osobiście do prezydenta Dudy i przeprosił go za zaistniałą sytuację, ale w związku z tym, że huragan, który w weekend ma uderzyć w południowe stany, może mieć rozmiary katastrofalne, uznał, że nie może opuścić Stanów Zjednoczonych, musi być na miejscu, w kraju.
- poinformował szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski.
Jak mówił, Trump przekazał Dudzie, że w swoim zastępstwie do Warszawy wysyła wiceprezydenta USA Mike'a Pence'a.
Pan prezydent Trump przekazał także prezydentowi Dudzie, że będzie chciał w najbliższych miesiącach zrealizować tę wizytę, którą musi dziś odwołać.
- wyjaśnił KRzysztof Szczerski.