Uczestnicy pikiety przyszli przed ambasadę z plakatami znanego artysty Wojciecha Korkucia przedstawiającego prezydenta Rosji Władimira Putina, którego głowa stylizowana była na trupią czaszkę. Wizerunek był opatrzony hasłem "Achtung Putin". Mieli również plakaty z napisami "Stop Wojnie", "Stop Putin".
Redaktor naczelny "Gazety Polskiej" Tomasz Sakiewicz w przemówieniu skierowanym do uczestników pikiety przypomniał, że prezydent Lech Kaczyński ostrzegał przed agresywną polityką Rosji także wobec Ukrainy. Podkreślił, że politycy zachodni nie chcieli słuchać tych ostrzeżeń, i woleli robić interesy z Rosją.
"Do zakończenia wojny mogą zmusić Putina tylko zdecydowane sankcje"
– oznajmił.