Rząd po raz kolejny wyciąga rękę w celu porozumienia się ze związkami. - Jesteśmy w każdej chwili gotowi do rozmów i podpisania porozumienia z ZNP – podkreśliła dziś wicepremier Beata Szydło. Dodała, że przygotowane przez rząd porozumienie gwarantuje podwyższenie wynagrodzeń nauczycieli.
- Rozmowy ciągle są otwarte, ciągle jesteśmy gotowi do tego, żeby rozmawiać, jest przygotowane porozumienie, które jesteśmy gotowi podpisać w każdej chwili. Jeżeli związek zawodowy ZNP uzna, że chce rozmawiać czy podpisać porozumienie, jesteśmy w każdej chwili gotowi, by usiąść do stołu i po prostu to zrobić
– powiedziała na konferencji prasowej wicepremier Szydło.
Podkreśliła, że przygotowane przez rząd porozumienie gwarantuje podwyższenie wynagrodzeń dla nauczycieli.
- Druga część tego rozumienia to jest rozpoczęcie dyskusji na temat przyszłości kształtowania sytemu wynagrodzeń nauczycieli w ramach nowego kontraktu społecznego
– zaznaczyła. Dodała, że rząd w tej sprawie czeka „na sygnał ze strony związków”.
Wicepremier Szydło była pytana przez dziennikarzy m.in. o wypłaty pensji strajkującym nauczycielem. - Wczoraj Regionalna Izba Obrachunkowa wydała stanowisko dotyczące możliwości wypłaty dla osób, które podejmują w tym czasie strajk. To stanowisko jest jasne. Również Ministerstwo Finansów wydało stosowny komunikat, więc myślę, że tutaj nie ma żadnych wątpliwości – powiedziała Szydło.
Wicepremier została także poproszona o komentarz do słów wiceprezesa Związku Nauczycielstwa Polskiego Krzysztof Baszczyńskiego, który powiedział w środę na antenie TVN24, że „przegrywamy z trzodą chlewną”.
- Nie jestem nauczycielem, przypuszczam, że wiceprzewodniczący ZNP pewnie teraz już nie pracuje jako nauczyciel. Ale był nauczycielem i myślę, że nie przystoi nauczycielowi używać takich sformułowań, szczególnie, że mamy w tej chwili do czynienia z przeprowadzeniem egzaminów wśród młodzieży. Powinniśmy zachować powagę, spokój i te emocje trzymać na wodzy
– podkreśliła Szydło.
Szydło była też pytana, czy w rozmowach rządu z oświatowymi związkami zawodowymi brana jest pod uwagę obecność mediatora. Wicepremier odparła, że „te rozmowy wciąż nie są zakończone, są ciągle otwarte i trwają”. - Nie rozstaliśmy się wczoraj w RDS, zrywając rozmowy, żadna ze stron tego nie zrobiła – zauważyła.
- Przypomnę, że przewodnicząca RDS Dorota Gardias powiedziała wczoraj na zakończenie, że czeka na sygnał i w każdej chwili jest gotowa zwołać posiedzenie, żebyśmy dalej prowadzili rozmowy, a przede wszystkim podpisali porozumienie
– zaznaczyła wicepremier. Dodała, że „sprawa jest cały czas otwarta”.
Wicepremier została również zapytana o pieniądze na finansowanie porozumienia podpisanego z oświatową Solidarnością. - Tak jak mówiłam, środki są zabezpieczone w budżecie – oświadczyła. - Wszystkie te postulaty będą zrealizowane – dodała.