"4 grudnia 2025 roku wykryliśmy atak hakerski, który został wymierzony w serwery Spółki Dom Development S.A. Nasz zespół ds. cyberbezpieczeństwa podjął natychmiastowe działania (...). Przeprowadzona do tej pory analiza ujawniła, że pomimo stosowanych przez nas zabezpieczeń istnieje wysokie ryzyko, że atak hakerski doprowadził do kradzieży danych osobowych gromadzonych przez Spółki z Grupy Dom Development. Jednocześnie chcieliśmy podkreślić, że Spółki z Grupy Dom Development prowadzą działalność operacyjną bez zakłóceń" - podano w komunikacie.
Władze spółki wymieniły, że skradzione dane mogą dotyczyć:
- osób blisko związanych z byłymi lub obecnymi osobami pełniącymi obowiązki zarządcze,
- kandydatów do pracy,
- byłych i obecnych klientów i potencjalnych klientów,
- akcjonariuszy i ich pełnomocników,
- kontrahentów,
- członków zarządu, osób działających w charakterze pełnomocników,
- byłych i obecnych pracowników i osób współpracujących w ramach B2B,
- członków rodzin byłego i obecnego personelu, w tym ich dzieci
Deweloper poinformował, że o cyberataku zawiadomił odpowiednie organy państwowe, w tym prokuraturę czy Urząd Ochrony Danych Osobowych.