W sobotni wieczór informowaliśmy o tragicznym w skutkach zdarzeniu, do którego doszło w jednym z lokali na terenie galerii handlowej w centrum Wrocławia. Doszło tam do ataku nożem, wskutek którego ranny mężczyzna zmarł. Teraz policja ujawnia szczegóły zdarzenia oraz okoliczności zatrzymania sprawcy.
- Ok. 21.00 w sobotę w pobliżu jednej z restauracji na terenie galerii handlowej w ścisłym centrum Wrocławia doszło do śmiertelnego ugodzenia nożem. Napastnik tuż po tym zdarzeniu wybiegł z galerii, cały czas trzymając w ręku nóż. Świadkowie podążyli za nim. W pobliżu wejścia do galerii przejeżdżał patrol policji, których jechał do innego zdarzenia. Funkcjonariusze zauważyli zbiegowisko osób i człowieka z nożem i podjęli natychmiastowe działania
- mówi st. sierż. Dariusz Rajski z wrocławskiej policji.
Jak podaje policja, świadkowie przebywali w bliskiej odległości od napastnika i sytuacja była "dynamiczna i niebezpieczna".
- Mężczyzna wymachiwał nożem i stanowił realne zagrożenie dla innych. Policjanci wyciągnęli służbową broń i wezwali mężczyznę do odrzucenia noża. Chwilę później został on przez funkcjonariuszy obezwładniony i skutecznie zatrzymany
- dodaje Rajski.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a dalsze czynności wykonywane były z udziałem tłumacza, gdyż zatrzymany nie mówi w języku polskim.
Policjanci ustalili że, jest to 29-letni obywatel Turcji. Mężczyzna, który w wyniku tego tragicznego zdarzenia poniósł śmierć miał 20 lat i również był obywatelem Turcji.
- Na miejscu zdarzenia przez wiele godzin pracowali policjanci z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu, zabezpieczając ślady kryminalistyczne, a także dostępny monitoring. Zabezpieczono również nóż, którym posługiwał się sprawca. Zgodnie z przepisami kodeksu karnego, sprawcy zabójstwa grozić może kara dożywotniego pozbawienia wolności
- przypomina st. sierż. Dariusz Rajski.