Nie ma ostatnio dnia, by Małgorzata Kidawa-Błońska nie zaskoczyła Polaków jakąś ciekawą myślą. Ciężko już nawet policzyć, ile wpadek popełniła od początku kampanii wyborczej. W ostatnich dniach kandydatka PO na prezydenta zalicza prawdziwy festiwal wpadek. Dlaczego tak się dzieje?
Małgorzata Kidawa-Błońska jest kandydatką Platformy Obywatelskiej na urząd prezydenta RP. Wybory - przynajmniej na dzień dzisiejszy - odbędą się 10 maja, ale zwolennicy Platformy nietęgą minę mogą mieć już od początku kampanii. Ich kandydatka popełnia wpadkę za wpadką, praktycznie nie ma dnia, byśmy nie słyszeli o nowej gafie Kidawy-Błońskiej.
Było już o "75. rocznicy zbrodni katyńskiej" (w rzeczywistości - 80. rocznicy); mówiła też o prezydencie "Andrzeju Dudli", wsparciu "kolegów i koleżanek z PiSu", a ostatnio - "uczniowie i ich nauczycielowie"; i w końcu słynne "inspiratory".
Mijają kolejne dni a Kidawa-Błońska nie zwalnia tempa z wpadkami. W wywiadzie dla Onetu Kidawie-Błońskiej zdarzyło się przejęzyczyć trzy razy w ciągu jednej wypowiedzi, co stanowi chyba rekord kampanii wyborczej.
- Nie da się tych wyborów w tym termonie przeprowadzić. Stoję na straży konstytuści... konstytucji i wolności obywatala, wprowadzam stan i przekładam wybory, to jest zadanie dla premiera
- powiedziała.
???????
— PikuśPOL ?? ? (@pikus_pol) March 25, 2020
MKB:
- ... nie da się tych wyborów w tym TERMONIE?? przeprowadzić. Stoję na straży KONSTYTUŚCI ?? i wolności OBYWATALA ?..... pic.twitter.com/uUP00rTc8P
W tym samym wywiadzie Kidawa-Błońska popisała się kolejną "złotą myślą":
- Nie wszystkie dzieci mają dostęp do łączenia elektronicznego. To jest problem, że część dzieci jest wykluczona
- stwierdziła.
MKB:
— PikuśPOL ?? ? (@pikus_pol) March 25, 2020
- Nie wszystkie dzieci mają dostęp do łączenia ELEKTRONICZNEGO ? pic.twitter.com/3viUGWS82o
A kolejną dołożyła w Sejmie
- Od kilku dni leżą w Sejmy projekt ustaw
- wypaliła.
Sejmy ?????????????#MKB pic.twitter.com/w2fOEzp7mj
— PikuśPOL ?? ? (@pikus_pol) March 25, 2020
Powstaje pytanie: co się dzieje z Małgorzatą Kidawą-Błońską? Czy jest już ona tak zmęczona kampanią, że nie potrafi zapanować nad tym, co mówi? A przecież środowisko Platformy Obywatelskiej apeluje o odłożenie wyborów, co w praktyce stanowiłoby przedłużenie kampanii. Dla dobra kandydatki - warto się nad tym jeszcze raz zastanowić!