Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Chcieli być "poprawni", a wyszło komicznie. Zagadka Greenpeace - zgadnij, kim są "nurkinie"?

„W Międzyzdrojach trwa odprawa nurkiń i nurków przed akcją sprzątania dna Bałtyku” – pochwalili się w mediach społecznościowych działacze polskiego oddziału Greenpeace. A internauci ze zdumieniem pytają kim są "nurkinie?”. Sporo uciechy mieli z tłumaczenia ekologów.

W Międzyzdrojach trwa kolejna odsłona akcji Greenpeace pod hasłem „Bałtyk bez plastyku”. Działacze przeszukują plaże pod kątem obecności m.in. nurdli, czyli małych plastikowych kuleczek o wielkości ziarna soczewicy. Jest granulat używany przy produkcji produktów z plastiku i jak twierdzą ekolodzy, „stanowi ogromne zagrożenie dla ryb i ptaków morskich”.

Reklama

O swojej akcji organizacja poinformowała w sieci.

Internauci od razu zwrócili uwagę na "nowy" zawód, jaki odkryło Greenpeace.

Kolejną falę komentarzy wywołało tłumaczenie Greenpeace’u.

„Zależy nam na podkreśleniu, że w akcji biorą też udział kobiety. Gdybyśmy napisali „nurków” ktoś mógłby pomyśleć, że to grupa samych mężczyzn”

- napisano.

 

Reklama