Skandaliczne show Klaudii Jachiry, jakie ujawnił portal Niezalezna.pl, jest dziś szeroko komentowane. W sieci zawrzało - w opinii wielu komentatorów kandydatka Koalicji Obywatelskiej przekroczyła już wszelkie granice przyzwoitości.
Przypomnijmy, skandaliczne show Klaudii Jachiry z wczorajszego spotkania z wyborcami ujawnił portal Niezalezna.pl. Kandydatka Koalicji Obywatelskiej do Sejmu RP kpiła z ofiar katastrofy smoleńskiej, w tym ze śp. Lecha Kaczyńskiego, jak również z ważnego miejsca dla wielu Polaków - Jasnej Góry.
Film z jej występu, który mogli Państwo w naszym portalu, wywołał ogromne emocje. Na Twitterze trwa zagorzała dyskusja - większość internautów jest za tym, by tego typu zachowania były w polityce stanowczo piętnowane.
#Jachira powinna być solidarnie przez wszystkie partie wykluczona z życia publicznego! Obraża miliony Polaków, polskie i religijne świętości i jest żałośnie przykrą postacią? https://t.co/mb37VBqRQm
— Stefan Wójcik?? (@Szczery2015) September 25, 2019
Warszawski radny Dariusz Lasocki porównał Klaudię Jachirę do Janusza Palikota, który był jednym z prekursorów stosowania prowokacji w publicznej przestrzeni politycznej. Jak skończył - wszyscy wiemy...
Jachira nieodrodna córa Palikota.
— Dariusz Lasocki ???? (@Dariusz_Lasocki) September 25, 2019
Co ciekawe, nawet osoby związane z opozycją są zażenowane poziomem, jaki prezentuje kandydatka Koalicji Obywatelskiej. Wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka z Kukiz'15 (kandydat PSL do Sejmu) skomentował krótko:
Osoby startujące ze wspólnej listy z panią Jachirą powinny się wstydzić.
— Stanisław Tyszka (@styszka) September 25, 2019
Pojawiły się też pytania - dlaczego Klaudia Jachira zachowuje się w ten, a nie inny sposób? Jednym z wariantów jest gra wyborcza w myśl "nieważne, jak mówią, ważne, że mówią".
Nie mówię, że media mają o #Jachira nie mówić. Ale taką kampanią, media niechcący robią jej reklamę. Ona optuje takiej zasadzie nie ważne jak o mnie mówią - ważne że mówią i pokazują.
— Paweł#DobryCzasdlaPolski ??✝ (@pawlik06) September 25, 2019
Z Jachirą jest chyba na tej zasadzie, nieważne jak mówią, byleby mówili i nie przekręcali nazwiska.
— Matt (@tiszantul) September 25, 2019