Pentagon chce być gotów na wypadek ataku na Rosję? W sieci pojawił się film, na którym widzimy testowanie wraz z polskimi pilotami systemu uzbrojenia Rapid Dragon, który pozwala zamienić w dowolnym momencie standardowy wojskowy samolot transportowy w strategiczny bombowiec.
Amerykańskie wojsko opublikowało film z polskiej bazy lotniczej Powidz, na którym widzimy paletę ładowaną do polskiego transportowca C-130. Przy jej pomocy można wystrzelić kilkanaście pocisków manewrujących dalekiego zasięgu.
Nazywa się Rapid Dragon i jest prostym, ale innowacyjnym dziełem lotnictwa wojskowego USA (USAF) oraz koncernu Lockheed Martin. Prace nad nią zaczęto w 2020 roku, a w obecnym rozpoczęto ograniczoną produkcję i wdrażanie do użycia.
Load up! ✈️Members from @PolishAirForce and @HQUSAFEAFAF load simulated palletized precision effects as part of the #ATREUS exercise in Powidz 🇵🇱. #NATO allies and partners maintain these effects in their weapons inventory and have trained with U.S. experts since 2011. pic.twitter.com/XOUbzbAAny
— US Spec Ops Europe (@US_SOCEUR) November 8, 2022
Jak podaje spidersweb.pl, Rapid Dragon to niezwykły system uzbrojenia. W skrócie chodzi o to, żeby wykorzystać gigantyczną flotę samolotów transportowych USA do zrzucania pocisków manewrujących, hurtem na paletach. I trzeba przyznać, że rozwiązanie ujmuje swoją prostotą, a jednocześnie budzi respekt z powodu siły ognia. Rapid Dragon pozwala zamienić w dowolnym momencie standardowy wojskowy samolot transportowy w strategiczny bombowiec.
- System nie tylko zapewnia USA możliwość ataku na całym świecie przy użyciu olbrzymiej floty transportowców. Zwiększa również liczbę miejsc, z których samolot przenoszący pociski manewrujące może wystartować. Podczas gdy bombowiec B-52 Stratofortress wymaga do startu i lądowania betonowego pasa startowego o długości ponad 3000 m, transportowy C-130 może operować na odcinkach o długości 910 m na mniej wymagających nawierzchniach
- podaje portal.
Dlaczego Amerykanie ćwiczą przekazywanie tego jeszcze bardzo nowego sprzętu Polakom?Jak stwierdził w rozmowie z Gazeta.pl Dawid Kamizela, dziennikarz miesięcznika "Nowa Technika Wojskowa" i członek "Team Wolski", może to być "subtelny element komunikacji strategicznej pod adresem Rosji".
- Amerykanie pokazują w ten sposób, że są w stanie łatwo pozyskać w Europie nosicieli dla nawet kilkuset rakiet manewrujących. Niezależnie od na przykład jakiegoś kryzysu na Pacyfiku, który będzie wymagał skupienia tam floty bombowców strategicznych
- tłumaczy.
Rapid Dragon to moduł uzbrojenia na paletach, który jest zrzucany z samolotów transportowych i odpala pociski manewrujące. Palety zawierające pociski zrzucane są na spadochronach. System został opracowany przez Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych i Lockheed Martin.
Całość zapewnia tanią metodę umożliwiającą przekształcenie niezmodyfikowanego samolotu transportowego C-130 lub C-17 w bombowiec zdolny do odpalenia pocisków manewrujących dalekiego lub krótkiego zasięgu AGM-158 JASSM przeciwko celom lądowym lub morskim.
Rozmiar skrzyń z uzbrojeniem jest konfigurowalny i w zależności od wyboru mogą one pomieścić od czterech do dziewięciu pocisków AGM-158 JASSM- ER o zasięgu 925 km. Rapid Dragon mają być uzbrojone po 2024 r. w pociski JASSM-XR o zasięgu 1900 km.
Paleta Rapid Dragon ma 520 cm długości i 260 cm szerokości.