Rzecznik Departamentu Stanu USA, Matthew Miller, stanowczo zareagował na groźby Alaksandra Łukaszenki i Władimira Putina dotyczące Polski. „Słowa Łukaszenki i Putina na temat Polski są nieodpowiedzialne. Jeśli będzie to konieczne, będziemy bronić każdego cala terytorium NATO”.
W odpowiedzi na sugestie białoruskiego dyktatora o możliwej „wycieczce” wagnerowców do Polski, rzecznik wyraźnie Departamentu Stanu USA podkreślił podjęte przez Stany Zjednoczone zobowiązania wobec obrony wschodniej flanki NATO.
Łukaszenka powiedział podczas spotkania z Putinem, że obecni na Białorusi najemnicy Wagnera „chcą się wybrać na wycieczkę do Warszawy i Rzeszowa”. Natomiast Putin stwierdził, że „Polska marzy o białoruskich ziemiach” oraz że ziemie zachodnie Polski są „prezentem” od Stalina.
Pytany, czy postrzega uwagi Łukaszenki i Putina pod adresem Polski jako zwiastun dalszych działań, Miller odparł, że „nie wie, na ile się w nie wczytywać”. Zwrócił jednak uwagę, na istotny fakt – to Rosja jest krajem, który w ostatnich latach dokonywał aktów agresji wobec swoich sąsiadów.
Powiedziałbym jedynie, że jest tylko jeden kraj w regionie, który zademonstrował nie tylko zamiar, ale gotowość do inwazji swoich sąsiadów i jest to Rosja, a nie Polska, czy inny kraj regionu. Więc chcę powtórzyć, że nasz sojusz z Polską jest silny i jeśli będzie to konieczne, oczywiście będziemy bronić każdego centymetra terytorium NATO.
W kontekście ostatnich rosyjskich ataków na magazyny zbożowe nad deltą Dunaju przy granicy z Rumunią, Matthew Miller przekazał informację o gotowości USA do obrony NATO rumuńskiej odpowiedniczce szefa dyplomacji USA, Antony'ego Blinkena. Ponadto, Departament Stanu liczy na wsparcie Rumunii w kontekście Czarnomorskiej Inicjatywy Zbożowej oraz wznowienia transportu ukraińskiego zboża.
Rzecznik Departamentu Stanu USA „mocno potępił” poniedziałkowe uderzenia Rosji na naddunajskie porty.
Te okrutne uderzenia dodatkowo obrazują gotowość Rosji, by używać żywności jako broni w swojej nielegalnej wojnie.