Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Awantura w Platformie już na całego. Publicznie przerzucają się docinkami i złośliwościami

– To są strzały zza węgła – tak wiceszef Platformy Obywatelskiej Tomasz Siemoniak odniósł się do listu mazowieckich działaczy PO, którzy domagają się jak najszybszego przeprowadzenia wyborów wewnętrznych w partii i weryfikacji szefa ugrupowania Grzegorza Schetyny. – Niech się sami zweryfikują – dodał polityk.

Lider PO Grzegorz Schetyna ma nie lada kłopot z dyscypliną w szeregach partii
Lider PO Grzegorz Schetyna ma nie lada kłopot z dyscypliną w szeregach partii
Łukasz Szelemej/Gazeta Polska

Siemoniak był pytany w Radiu Zet o list warszawskich działaczy PO, którzy namawiają do weryfikacji lidera partii. Ich zdaniem Grzegorz Schetyna nie sprawdza się na tym stanowisku.

To są takie strzały zza węgła 
– ocenił polityk. – Mamy wybory, wybieramy wszystkich poza przewodniczącym, bo został wybrany półtora roku temu i ma czteroletnią kadencję – dodał.

Niech sami się zweryfikują. Mamy teraz nową zasadę, że bezpośrednio wybieramy szefów powiatów, szefów regionów, jedyna partia w Polsce tak demokratyczna, proszę bardzo niech te osoby staną, niech przedstawią swoją wizję 
– mówił Siemoniak.

Dopytywany, czy jego zdaniem nakłanianie szefa partii do przyspieszonych wyborów przewodniczącego nie ma sensu, zaznaczył, że „nie ma sensu, bo nie ma do tego powodu”.

Zdaniem Siemoniaka zawsze znajdą się osoby, które będą negatywnie oceniały pracę polityków. 

Zachęcam te osoby do wystawienia się w rywalizację wyborczą, do przedstawienia swoich wizji 
– stwierdził Siemoniak.

Zapytany, czy w razie takich wyborów wystartowałby jako konkurent dla Schetyny, powiedział, że za dwa lata będą wybory i „wszystko jest otwarte”. 

Natomiast dzisiaj, ja uważam, że nie ma żadnego sensu i osłabia to Platformę i opozycję, rozważanie o tym, czy nie powinno w połowie kadencji nagle być wyborów przewodniczącego. Nie ma powodu, nie ma sensu i nikt poważny w Platformie tego nie podnosi 
– powiedział wiceszef PO.

W ubiegłym tygodniu media opublikowały list mazowieckich działaczy Platformy Obywatelskiej: Jacka Wojciechowicza (były wiceprezydent Warszawy), Ligii Krajewskiej (była posłanka PO), Aleksandra Arabadźića (asystent senatora Marka Rockiego) oraz Jacka Duchnowskiego (były wojewoda ostrołęcki), którzy domagają się jak najszybszych wyborów wewnętrznych, a w tym nowego przewodniczącego. Ich zdaniem „potencjał, jaki tkwi w PO nie jest w pełni wykorzystywany i rozwijany”, a „część obecnego kierownictwa nie wyciągnęła żadnych wniosków z przegranych wyborów”. 

Ciągłe bezrefleksyjne powtarzanie miałkich intelektualnie frazesów nie zainspiruje wyborców. Czas na refleksję 

– napisali w liście. Zdaniem działaczy, zbliżające się wybory wewnętrzne w Platformie Obywatelskiej to „jeden z ostatnich momentów na gruntowną zmianę sposobu działania”.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#PO #Platforma Obywatelska #Tomasz Siemoniak #Grzegorz Schetyna

redakcja