Dziś odbyło się uroczyste zaprzysiężenie asesorów sądowych, podczas którego absolwentom Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury wręczone zostały akty mianowania. W uroczystości wzięli również udział m.in. dyrektor Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury prof. Małgorzata Manowska i wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak.
Przeszli Państwo trud wymagającej drogi zdobywania kwalifikacji prawniczych. Reprezentujecie bardzo wysoki poziom profesjonalny. A właśnie o to chodzi w wymiarze sprawiedliwości, żeby trafiali tam ludzie świetnie przygotowani, którzy poradzą sobie z wyzwaniami stojącymi przed polskim sądownictwem – podkreślił cytowany w komunikacie minister Ziobro podczas uroczystości w Ministerstwie Sprawiedliwości.
To ważny dzień dla Was, czas Waszego sukcesu, ale też ważny dzień dla Rzeczypospolitej, bo rozpoczyna się Państwa droga wejścia do zawodu sędziego. W tej bardzo odpowiedzialnej roli, której Państwo się podejmujecie trzeba czegoś więcej niż zwykłe podejście do pracy i obowiązków – dodał minister.
Zbigniew Ziobro ,zwracając się do asesorów sądowych zaznaczył, że "w pełnieniu służby sędziowskiej nie wystarczy tylko biegłe posługiwanie się paragrafami i stosowanie litery prawa.
Chodzi też o uruchomienie empatii i wrażliwości na ludzkie tragedie, przeżycia i stres -- dodał.
Przypomnijmy, że asesorów nie było w polskich sądach od wiosny 2009 roku. Było to efektem wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2007 roku, gdy uchylono ówczesne przepisy o asesorach, stwierdzając ich niezgodność z konstytucją. Jednak - jak później zaczęto wskazywać, opierając się na kilkuletnich doświadczeniach - okazało się, że asesura jest najlepszym sposobem weryfikacji, czy kandydat na sędziego sprawdza się w tej roli. W związku z tym w 2016 roku przywrócono instytucję asesora sądowego, zaś po nowelizacjach rozstrzygnięto, iż powrót asesorów do sądów nastąpi jesienią tego roku.