GaPol: TRUMP wypowiada wojnę cenzurze » CZYTAJ TERAZ »

A któż to na pierwszej linii „apolitycznych przepychanek”? Tej posłanki nie mogło zabraknąć

W Sejmie rozgrywały się dziś iście dantejskie sceny – krzyki „proszę mnie nie dotykać”, „proszę się odsunąć, jest mi źle” i do tego przepychanki ze Strażą Marszałkowską. Tak skończyła się próba protestujących w Sejmie, próbujących wywiesić transparent w oknie budynku parlamentu. Czy nadal pozostaje to apolityczna demonstracja, jak próbowały przedstawiać swój protest jego uczestniczki? Jeżeli tak, to co na „pierwszej linii” batalii przy oknie robiła posłanka Joanna Scheuring-Wielgus?

Maciej Łuczniewski/Gazeta Polska

Iwona Hartwich z Komitetu Protestacyjnego Rodziców Osób Niepełnosprawnych próbowała dziś wywiesić baner na zewnątrz budynku parlamentu. Protestujące kobiety otworzyły jedno z okien znajdujących się na pierwszym piętrze w holu głównym Sejmu. Hartwich trzymała w rękach transparent.

Wówczas podeszła do nich Straż Marszałkowska. Funkcjonariusze poprosili o zamknięcie okna. Argumentowali, że chodzi o bezpieczeństwo kobiet. Jednak Iwona Hartwich nadal wychylała się przez okno próbując wywiesić baner. Doszło do przepychanek. Ostatecznie strażnicy zamknęli okno. Uczestniczki sejmowego protestu zaczęły kierować oskarżenia o użycie siły.

CZYTAJ WIĘCEJ: Przepychanki w Sejmie. Protestujący chcieli wywiesić za oknem baner. Interweniowała Straż Marszałkowska

Przepychanki jednak odbywały się nie tylko między protestującymi a Strażą Marszałkowską. W obronę transparentu i samych uczestniczek "apolitycznego" protestu włączyła się, posłanka Joanna Scheuring-Wielgus. Widać to chociażby we wpisach dziennikarza onet.pl, który opublikował nagrania i zdjęcia opatrując je komentarze wpisującym się w narrację jego portalu.

SM nie pozwoli pokazać gościom ze świata o co musza walczyć niepełnosprawni w Polsce. Ale bez obaw, my pokażemy. #NATO pic.twitter.com/bJ8vTnwNwy

— Bartłomiej Bublewicz (@bbublewicz) 24 maja 2018

Emocje w Sejmie sięgają zenitu. Straz Marszałkowska nie pozwoli protestującym na wywieszanie transparentów przed posiedzeniem NATO. Osobiście interweniował komendant SM, który powinien te emocje studzić - także swoich podwładnych. Władza zrobi wszystko żeby ukryć protest. pic.twitter.com/3qmPv2BxzM

— Bartłomiej Bublewicz (@bbublewicz) 24 maja 2018

Na obecność polityk podczas batalii uwagę zwrócili również inni internauci...

A największe nieodwracalne szkody na młodych ludziach okupujących sejm ma na sumieniu Joanna Szeuring-Wielgus.
To, co zrobiła tym młodym ludziom w imię egoizmu i własnego politycznego interesu jest głęboko krzywdzące i dramatycznie amoralne.

— Zwinna Bobrzyca???????? (@BobrzycaZwinna) 24 maja 2018

Byłam przeciwnikiem usunięcia ptotestujących z Sejmu. Ale dziś przebrała się miarka. Mam dośc tych awanturnic. Zakłamana Iwona i agigatorka zabijania nienarodzonych Wielgus. Wyprowadzić protestujących.Sejm przygotować do normalnego funkcjonowania.

— Danuta (@dabakuzu) 24 maja 2018

✅Joanna Scheuring-Wielgus zaprasza niepełnosprawnych i ich opiekunów do Sejmu.
✅Zaczyna się protest
✅J. Scheuring-Wielgus, J. Schmidt i R. Petru odchodzą z Nowoczesnej
✅R. Petru mówi o utworzeniu partii "wrażliwej społecznie".
Skończcie mówić o apolityczności protestu. #RT

— Dawid Wiejata (@DawidWiejata) 24 maja 2018

 

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#Scheuring-Wielgus #Sejm #OKNO #niepełnosprawni

redakcja